Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Moja, dziś "oferta", (w formie trzech następujących po sobie fotografii z opisem różnych sytuacji) może zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne, podobno negatywne znamiona.

1) "14 kwietnia 1950 roku doszło do pomijanego dziś tak przez "pisowskich" jak i "platformiastych" historyków i dziennikarzy porozumienia Episkopatu Polskiego z władzami komunistycznymi.

Inicjatorem podpisania tego porozumienia ze strony Episkopatu był sam kardynał Stefan Wyszyński.

Prymas uważał za konieczne podpisanie tego konkretnego porozumienia, które pozwoliłoby Kościołowi na swobodniejsze działanie w ówczesnym PRL-u..

Porozumienie zawarte z władzami 14 kwietnia 1950 zawierało m.in. (uwaga!!) potępienie przez Kościół katolicki zbrodniczej działalności band podziemia czyli tzw "żołnierzy wyklętych" i "żołnierzy niezłomnych", którą to działalność Kościół zobowiązał się zwalczać (sic!) !

Kardynał Wyszyński był też pierwszym w historii Kościoła katolickiego hierarchą, który zdecydował się na układy z państwem rządzonym przez komunistów.

Prymas przypuszczał, że po jego podpisaniu pojawią się próby jego łamania, ale miał nadzieję, że dzięki temu aktowi prawno-politycznemu ma jakieś formalne podstawy do obrony w takiej sytuacji, co było naiwnym w tym czasie przejawem wiary w państwo prawa".

W tym czasie tak on jak i inni biskupi starali się przestrzegać polskiego prawa, a także brać udział w najważniejszych wydarzeniach i uroczystościach państwowych , w tym także wyborach do Sejmu.

2) Prezydent, dr nauk prawnych, Andrzej Duda, w czasie ostatniego spotkania z aktywem NSZZ Solidarność, w 55 sekundzie tego wystąpienia rzuca słuchaczom na sali, ale także dla takich jak ja, domorosłych historyków, zdanie,w których nazywa świnią każdego, kto kiedyś brał udział w wyborach, za czasów PRL.

https://youtu.be/JajaDZ7uLQ0?feature=shared

Tym jednym zdaniem, ten "mąż stanu"zaliczył do świń także takich polskich kardynałów jak Stefana Wyszyńskiego i Karola Wojtyłę .

Warto to zapamiętać.

I powiedział to człowiek , który prawa wyborcze uzyskał dopiero w roku 1990?

Czy te słowa podyktowali mu w międzyczasie prokuratorzy z czasów PRL -Piotrowicz i Kryże, stawiani przez prezydenta na wysokie państwowe stanowiska (w tym Piotrowskiego do Trybunału Konstytucyjnego?).

Czy to nadal Twój, szanowny Adwersarzu, najlepszy prezydent w historii RP?


Wstyd!

Ale nie musicie się ze mną zgadzać.

Na zakończenie przypomnę, że na progu swojej prezydentury dr Andrzej Duda nazwał siebie sam mianem ".niezłomnego".
Z kolei przed paru laty Jakub Żulczyk, oświadczył publicznie, że dr Andrzej Duda jest debilem***.

W obu kwestiach nasz naród (suweren) jest podzielony.
Ja nie uważam, że prawdą jest i jedno i drugie.


Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To moja fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Legenda***:

Sąd po rozpatrzeniu doniesienia na obraźliwe słowa pana Żulczyka wydał wyrok, że miał on prawo użyć takiego sformułowania.

Sprawa pisarza Jakuba Żulczyka, który nazwał "debilem" prezydenta Andrzeja Dudę, jest ostatecznie umorzona z powodu znikomej szkodliwości społecznej.

Czy w związku z tym wyrokiem, możemy i my używać tego określenia w stosunku do panującej obecnie głowy państwa?

Może opisany kiedyś przeze mnie akt , akt namaszczenia głowy Andrzeja Dudy świętym łojem, produkowanym przez ciało syryjskiej mistyczki Myrny Nazzour, zaczyna dopiero w tym roku działać?

https://garnek.pl/maska33/36518929


Copyright 4504 @ maska33

pit69

pit69 2023-11-29

Przyjdzie trzeci i....pojadą po nim:)))pozdrawiam:)

keisidz

keisidz 2023-11-29

Ten z prawej na pewno ma rację

mpmp13

mpmp13 2023-11-29

Pytam głośno, mamy obecnie jakiegokolwiek prezydenta ???

kedil

kedil 2023-11-29

Dyskutując z Adwersarzem warto podać jego namiary, wtedy i my możemy wrazić swoją opinię .

volta

volta 2023-11-29

Nie mam zamiaru nazywać prezydenta ''debilem'' ale wciąż zastanawiam się, co on ma do świń ?... zapewne z apetytem zajada to mięsko, pomijając jego wystąpienia w temacie świń...jedno co mi się nasuwa to, że świnie lubią siedzieć przy korycie, cokolwiek to znaczy.

maska33

maska33 2023-11-29

Bardzo trafne spostrzeżenie.
;)

edge56

edge56 2023-11-29

Debil nie ukończyłby studiów prawniczych, więc nim nie jest. Moim zdaniem cechuje go duże podobieństwo do Kukiza... Też nie załapałby się do reklamy Viledy.
P.S
Tam produkuje się mopy, nie szmaty!... I i piszę te słowa bez "dupochronu", albo jaja się ma, albo nie? ;-P

awangar

awangar 2023-11-30

PP się nie popisał, po raz drugi użył obraźliwego słowa, mnie by przez gardło nie przeszło mimo wszystko.

dodaj komentarz

kolejne >