bourget 2017-07-07
zazdroszcze ogromnie...mieszkasz w cywilizowanym kraju, gdzie szanuje sie zwierzeta...ja mieszkam wsrod dzikich ludzi ktorym nawet malutkie wiewiorki ziemne przeszkadzaja i morduja wszystko co sie rusza..USA jest na etapie jakiejs Rumunii jesli chodzi o wiedze i szacunek dla natury...zaluje, ze tu przyjechalam, ale teraz to jestem TYLKO zeby walczyc o zycie setek bezdomnych i przesladowanych kotow...