Kołki na polach i łąkach zostały wbite, oczywiście, nie dla mojej i ptasiej przyjemności. Wiodą jednak ciekawy i pożyteczny żywot, przynajmniej z mojego punktu widzenia. Zawsze najpierw omiatam je wzrokiem, sprawdzając, czy nic na nich nie siedzi.
dodane na fotoforum:
czes59 2015-08-11
Ja też bardzo je lubię, bo są ozdobą krajobrazu i zawsze jest szansa na fajne zdjęcie. U nas po likwidacji łąk już wcale nie widuję takich kołków. Na wsi spotykam drewniane płoty a to już coś. Nigdy nie zapomne widoku pójdźki wcześnie rano na takim płotku. Wtedy mało fotografowałem, głównie Zenitem. Teraz takej okazji bym nie odpuścił.
mpmp13 2015-08-11
W mojej okolicy na kołku pewne,że gąsiorek urzęduje.czasem siedzi dzwoniec i śpiewa. A niekiedy myszołów .
alfa37 2015-08-11
I zawsze coś się znajdzie ;)
mariol6 2015-08-12
Słupek na bogato! ;-)
ptaszak 2015-08-12
Ja też omiatam! Ja w ogóle zmieniłam strategię. Wiedząc, że podejście do wielu ptaków jest niemożliwe, nie szukam ptaków, tylko miejsc, gdzie mogą przebywać, żebym mogła je zdjąć, np osłonecznione suche gałęzie, stogi, kołki, kamienie itd. I tam czasami po prostu siedzą. ;-)