[36670781]

Dyląż garbarz, niby pospolity owad, a coraz rzadziej je spotykam w mojej okolicy, jak zresztą i inne duże chrząszcze. Do życia i rozwoju potrzebują starych, próchniejących drzew. A skąd takie wziąć? Rosną sobie "farmy" drzewne, w których nie uświadczysz jelonka rogacza, czy rohatyńca nosorożca. Pamiętam je tylko z dawnych lat i zdjęć.

lilka13

lilka13 2021-08-13

oj, szkoda! a taki ladny !!

wilga

wilga 2021-08-13

Piękny :-)

mpmp13

mpmp13 2021-08-13

W moich okolicach nigdy nie spotkałam .

wydra73

wydra73 2021-08-13

Nie ma lasów są uprawy leśne i przecież w nich drzewo do starości nie dotrwa.
I co tam owady , jakieś dyląże , rohatyńce, jelonki ...wystarczy ,że piękne nazwy zostaną. No i człowiek brzmiący dumnie.

wojci65

wojci65 2021-08-13

Zapraszam do mojego Parkolasu, w nim pełno powalonych, butwiejących drzew. Stare dęby też są. Wprawdzie nie jest to dąbrowa świetlista, ale zawsze...

andaba

andaba 2021-08-13

W Bieszczadach butwiejących drzew nie brakuje...

halka

halka 2021-08-14

Piękny owad i wspaniałe zdjęcie.

emmi1

emmi1 2021-08-15

Muszę o nich pomyśleć w swoim ogrodzie :)
Niby drzewa próchniejące mam ale czy i one są? Kiedy można je spotkać?

czes59

czes59 2021-08-21

Niestety owady giną w skali globalnej. Ja też od lat nie widywałem dużych chrząszczy. Ostatnio dużego biegacza na naszym ogrodzie.

dodaj komentarz

kolejne >