[37057841]

Samiczka dotarła w końcu na wąską groblę i powoli zbliżała się do mnie. Leżałam na polnej drodze niczym na plaży, a trawy zaczęły mi przesłaniać ptaka. Rycykowa niezrażona moją obecnością i terkotem migawki jak rasowa modelka paradowała przed obiektywem. Po jakimś czasie oddaliła się na drugi koniec rozlewiska, a ja wreszcie mogłam wrócić do pionu.

mpmp13

mpmp13 2022-05-15

Oj,mnie by ktoś musiał dźwignąć . Choć może przy takim spotkaniu to by się samodzielnie udało ?

hellena

hellena 2022-05-15

No ale zdjęcia przepiękne.

imar18

imar18 2022-05-15

Zawierzyła Ci, że masz dobre intencje.Propagujesz piękno ich życia.

karbo

karbo 2022-05-15

Super kadr...

wojci65

wojci65 2022-05-15

Pełne poświęcenie!

lilka13

lilka13 2022-05-15

No tak, polezalas i pocykalas.

dodaj komentarz

kolejne >