maska33 2020-10-12
Bardzo soczysta seria.
Ja najbardziej z czasów dzieciństwa wspominam "malinówki", mało już dziś spotykane niesamowicie soczyste jabłka o podobnej kolorystyce.
Smacznego!
ricky 2020-10-13
maska - ze starych odmian mam u siebie kronselkę i kosztelę...reszta wyginęła od chorób, nie dało się uratować....malinówki to pyszności, też wciąż pamiętam ich smak..
maska33 2020-10-13
I szara reneta,która w moim rodzinnym sadzie rodziła kilogramowe owoce,o czym się sam przekonałem ,gdy kiedyś zasnąłem na leżaku pod jej konarami.
Guz na tydzień z hakiem;-(
Nawet nie zdążyłem wtedy zawołać:
Eureka!
:D
(komentarze wyłączone)