Wczoraj widziałem na "pastwisku" (miejsce około kilku arów na skraju osiedla) gdzie przylatują wróbelki,
dzierlatki i mokolągwy na Rdest ptasi-bardzo go lubią,-
to roślinka płożąca się,-jest rośliną leczniczą.Co do ptaszków,-to myślę, że zbierają nasionka, które są bogate w krzenionkę i sole mineralne.Krzemionka to po wapnie główny budulec
kości i piór ptasich.W czasie pierzenia się ptaków,krzemionka ubywa i trzeba ją stale uzupełniać.Jest tez budulcem
skorupy jajek.Idzie zima,więc i zmiana okrywy puchowej
też potrzebana,-my tez kupujemy obuwie zimowe.
(komentarze wyłączone)