Jej próbka krwi pojechała (poleciała?) do Niemiec na gruntowne badania. U nas takich nie robią.
Ale leki robią swoje. Larze coraz lepiej.
Ma nową ksywę, ze względu na swoje "rozbójnictwo": Dżinks ;)
dodane na fotoforum:
kitkam 2012-03-17
Hmmm.... nie wiem jakie ma objawy, ale naszej kotce też coś dolegało i jej badania mialy byc do USA wysłane... ale okazało się, że to nic groźnego, więc bądź dobrej mysli :)
wizi21 2012-03-17
Jak ma siłę rozrabiać to rewelacyjnie - to tylko świadczy, że odzyskuje zdrowie :) oby tak dalej... Ale kciuki i pazurki zaciskamy dalej :)
Trzymaj się Pańcia :)
agati 2012-03-18
Larciu trzymaj się dzielnie, nie strasz Pańci.
tuniax 2012-03-20
W dalszym ciągu czekamy na wyniki. Może dziś coś będzie wiadomo.
Póki co mała dostaje antybiotyk. Gdy już myślę, że jest lepiej, mamy nawrót...
Ale generalnie Larcia czuje się dobrze :)
agati 2012-03-23
To już coś do przodu..A jakie ona ma objawy chorobowe?