Jest śmieszny - krótki, ale wyjątkowo gruby. :)
Florian nie ma kompleksów - wszak mawia się, że to nie długość, a grubość ma znaczenie.
(Zaświntuszyła tuniax, chichocząc niczym pensjonarka. :) )
dodane na fotoforum:
kryspa1 2015-10-21
Miałam kotkę (żyła 18,5 roku), która miała taki krótki ale tęgi ogonek. Myślałam, że ktoś jej go obciął ale wet powiedział, że nie ,taka jej uroda. Nigdy nie podnosiła go do góry, za dotykanie człowiek miał sznyty. Głaskało się koteczkę do ogonka, od reszty wara. Ciekawa jestem czy Flo też tak ma?
puszek 2015-10-21
hihihihi..........Tuniax, nie ma nic milszego od kociego ogonka...........Larcia też tak sądzi, bo wpatruje się w Śnieżka z fascynacją.......
bourget 2015-10-22
hehe..no doczekalam sie:))
myslalam, ze taki w typie manxa...
..ale z tym "macaniem" Tuniax...no wiesz...zostaw dla 8;))
mariol6 2015-10-22
A to tak naturalnie ma, czy ktoś mu kiedyś obciął?
Śliczny jest Florek cały! :-)
stachs7 2015-10-22
Troll ma ogon bardzo długi ,ma z nim problemy higieniczne szczególnie....myje się bardzo systematycznie ,zaczyna od głowy itd.gdy dochodzi do ogona,umyje go najwyżej do połowy.Z ogonem w łapach zasypia...A my musimy pilnować,żeby mu nie przytrzasnąć bo na dwór wychodzi przez okno.
stachs7 2015-10-22
A co do Florka,lepszy taki niż żaden...Może tej framudze,poprzedniej właścicielce przestał się podobać taki ogonek?
slawek9 2015-10-23
re: ech wspomnienia - u mnie to na bieżąco!
co do długości-grubości to się zastanawiam co lepsze, ciasnota czy luz? ech wspomnienia... oczywiście mam na myśli M4 o powierzchni 40 metrów kwadratowych ;)