(13)
Robert ze swą żoną Adelmą Emmą mieli dwanaścioro dzieci, w tym czterech synów, którzy dorośli do wieku męskiego. Oni właśnie byli szykowani na następców ojca i ten miał wobec nich znaczne wymagania. Musieli się uczyć i byli rozliczani z wyników, byli wysyłani na praktyki do zakładów w całej Europie. Dla młodych kawalerów zbudował Robert dom drewniany nad rzeką Łódką, gdzie mieli trochę swobody. Domek ten został po roku 1900-ym wykorzystany przez jednego z nich Alfreda do stworzenia domu rodzinnego, po ślubie z Martą Anną von Berens. Było to drugie jego małżeństwo, pierwsze z Zofią z Meyerów trwało 5 lat i skończyło się śmiercią Zofii po drugim połogu.
Gdy jednak w tym drugim małżeństwie pojawiły się dzieci, a interesy szły dobrze, Alfred postanowił wybudować okazalszą siedzibę. Wtedy to w latach 20-tych powstał ten oto jednopiętrowy pałac z użytkowym poddaszem i niewielkimi wykuszami na planie ćwierci koła. Pałac ten był użytkowany przez rodzinę Biedermanów do 1945 roku, kiedy to był świadkiem tragicznej śmierci rodziny kolejnego z braci, Brunona.
Po wojnie upaństwowiony, był siedzibą zakładowego przedszkola, a później zaczął go wykorzystywać Uniwersytet Łódzki i tak jest do dziś.
qwitek 2016-10-31
Nie bez przyczyny powstawały takie olbrzymie "domy" ludziom którym wiodło się w interesach.Przy tak licznym potomstwie to była konieczność. Powstawały takie "gniazda rodzinne" dwu, trzy pokoleniowe.
I całe szczęście,że taki obiekt przetrwał wojnę i służy obecnie...
marek45 2016-10-31
Pałac jest piękny , Bruno Biederman też był ciekawą postacią ciekawe wojenne losy miała ta rodzina :)
krak69 2016-11-01
Re : Dla zmyłki i zrobienia z siebie głupa z nieestetyczne wykonanego oświetlenia elewacji budynku uczyniłem podgląd .
rower69 2016-11-01
W przeszłości pałace sprawiły , że powstali , których dręczył głód !
Teraz też są siły , które chcą obalić nasz porządek świata .
wojci52 2016-11-01
Re Rower: Masz rację! Jeszcze niedawno, za PRL-u dawne zakłady Biedermanna nosiły nazwę ZPB im Szymona Harnama (właściwie powinno być Szaja/Szyja Charnam). Był on agitatorem komunistycznym i został zastrzelony podczas przemawiania do pracowników zakładów Biedermanna w październiku 1929 r. Więcej:http://pl.wikipedia.org/wiki/Szymon_Harnam
Ciekawostka: Zespół Pieśni i Tańca, powstały kiedyś przy Zakładach, nadal nosi imię Harnama. Dekomunizacja nie do końca się powiodła!
wydra73 2016-11-02
Rezydencja ,jak się patrzy ,bez przepychu zdobień ,szlachetna bryła.
Ona powinna stać w parku ze starodrzewiem ,w odpowiednim tle i uformowanej dla siebie przestrzeni. Tu wygląda na zupełnie wyizolowaną.
