Do wnętrza słupa latarni z ziemi dostał się winobluszcz. Nie wiem jak długo pęd wędrował w górę, kiedy się rozgałęził. Zauważyłam w 2016r, w październiku dałam do Garnka relacjonując badanie wnętrza latarni.
Tutaj między przewodami widać cienki jeden z pędów, ale było ich więcej z boku.
https://www.garnek.pl/wydra73/32177333
jairena 2021-09-29
- bo to wina Tuska!
madu02 2021-09-29
Teraz słup ma uroczą czuprynkę... to zdjęcie jest z cyklu; "bo jakby natura chciała"
mpmp13 2021-09-30
Pędy torują sobie drogę do słońca , przewody nie są dla nich przeszkodą. Widuję w okolicy kilka takich otulonych w " wino" .W jesiennych barwach są śliczne .
styna48 2021-09-30
Natura potrafi , przypominam sobie jak to opisywałaś a teraz latarnia wygląda zjawiskowo.