Ze wstydem przyznaję : za pierwszym razem nie odważyłam się drapać na szczyt, czekałam na przełęczy, Basia A poszła sama.
Wczoraj w powiększonej grupce wybrałyśmy się jeszcze raz. I wszystko poszło gładko- pogoda wymarzona, wianie tylko na otwartej przestrzeni przełęczy, droga na szczyt zupełnie gładka.
To jest widok z naturalnej platformy widokowej. Widoczna wioska ma ładne imię: Grzmiąca.
styna48 2021-10-31
Widok był nagrodą za wysiłek, nazwa miejscowości fajna , moje uznanie, ja niestety już kondycyjnie nie dałabym rady , ach , mieć o 10 lat mniej
goodog 2021-10-31
Re: Z doświadczenia wiemy (z mamą), że zdarzają się jeszcze pojedyncze egzemplarze. Dwa lata temu.
halka 2021-11-02
Podziwiam Twój wyczyn....dla tak cudownego widoku warto było wdrapać
się na szczyt.
mpmp13 2021-11-05
Ja się nie wstydzę . Jest mi szkoda , że nie potrafię."Kochane zdrowie ,nikt się nie dowie" ...itd...