Na Praskim Trakcie

Na Praskim Trakcie

Przekopanym gruntownie kilka lat temu.Ale rowy porosły i poziomki wróciły.
Drobniutkie, sucho, jednak litr uzbierałam. Jak zwykle , przy odejściu było najwięcej i z żalem się odchodziło.Plecy nie uwielbiają nadmiaru schylania.
Kruk mnie śledził i wrzeszczał.

imar18

imar18 2023-07-06

Trudu wymagało ale efekt jest. Pachnacy.

mpmp13

mpmp13 2023-07-06

Taką ilość poziomek widziałam pół wieku temu . Rety! Ten zapach !

halka

halka 2023-07-06

Patrzę z zazdrością i wspominam ich zapach. Ja mogę kupić tylko ogrodowe - co z tego że duże, kiedy pozbawili je i smaku i zapachu.

opali

opali 2023-07-06

myślę, że warto było, dla tego smaku i zapachu dałabym się pokroić :)

wojci65

wojci65 2023-07-06

Ładnie zapachniało!

orioli

orioli 2023-07-06

Ależ apetycznie wyglądają i pewnie znakomicie smakowały, wynagradzając trudy zbierania.

agat33

agat33 2023-07-07

Poziomki to moje skojarzenie z dzieciństwem:) Pamiętam spacery z rodzicami i zbieranie poziomek. Cudnie pachną i smakują, szczególnie te dziko rosnące.

madu02

madu02 2023-07-07

Podziwiam zbiór i wytrzymałość Twojego kręgosłupa.

halb09

halb09 2023-07-07

Takie ilości to tylko na Mazurach zbierałam w dawnych czasach:)

dodaj komentarz

kolejne >