niestety nie mamy dobrych wieści po dzisiejszych badaniach krwi ...
kreatynina wzrosła do 9,55, mocznik 312, fosfor 21,36 ATS 125 ....
Zarunia dostaje najlepsze leki i jest pod opieką lekarza od przypadków beznadziejnych, zamiast ipaktine dostaje w zastrzykach lek nowszej generacji, dostaje ornitynę właściwie niedostępną na rynku, kroplówy z bombami witaminowymi, karmię ją strzykawką z jedzonkiem wskazanym dla nerkowców, nawet kurczaka odrzuciłam którego jeszcze jadła ......
ostatnio sama zjadła odrobinkę w niedzielę rano .....
walczymy nadal i cieszy mnie każde jej machnięcie ogonkiem, każde wyjście do ogrodu, każde picie samodzielne i siusianie .......
czujemy Waszą pozytywną energię i się nie poddajemy
przez najbliższe 3 dni będę sama jej podawała kroplówki a w poniedziałek następne wyniki .....
dziękuję za wszystkie rady i wskazówki, za dodawanie mi sił, bo to może uratować Zarcię !!!!!!
kromis 2015-04-30
Wszyscy jestesmy z Wami i trzymamy kciuki. Trzeba walczyc. Wierze, ze wywalczycie zdrowie i dlugie lata szczescia!!!
mm63mm 2015-04-30
Będę czekała i zaglądała mając nadzieję, że przeczytam coś optymistycznego- trzymaj się maleńka...
romta63 2015-04-30
Będziemy wciąż za Was trzymać i kciuki i łapki i ogonki i co się da i czekać na lepsze wiadomości bo muszą takie nadejść!!!!Zarciu trzymaj się i zdrowiej :)
magtan 2015-04-30
Trzymamy wciąż kciuki i nieustająco myślimy! Przytulamy z całych sił!
Zarunia, walcz Maleńka!
razdwa3 2015-04-30
Trzymaj się malutka!
tuniax 2015-04-30
Jesteśmy z Wami cały czas. Będzie wszystko dobrze, tylko się nie poddawajcie.
Zarcia, walcz dzielnie księżniczko! Dasz radę!
Przesyłam pozytywne myśli i przytulam mocno.
Wierzę, że dacie radę.
agacior 2015-04-30
Jest pod najlepsza opieką...
Jest młoda...
Musi to przezwyciężyć...nie wyobrażam sobie inaczej...
puszek 2015-05-01
Wybacz mi Atiseti, ale nie mogę się pogodzić z tym, jakie życie bywa niesprawiedliwe.......Nie trać nadziei, MUSI SIĘ ZMIENIĆ NA DOBRE, Zara jest otoczona takim morzem miłości i starań, że to na pewno da pozytywny rezultat. Mocno w to wierzę, trzymam kciuki z całych sił, w Skrawku Nieba nie ma prawa być takich nieszczęść ! Zdrowiej kruszyno !
amirki 2015-05-01
Na pewno jest ciężko, ale nie po to Zara dobiła o przystani pełnej serca i miłości, żeby z niej odchodzić. Oddaję całą pozytywną energię jaką mam.
bourget 2015-05-01
tak sobie mysle...gdyby Zarcia nie trafila na Was...:((
...skoro miala tyle szczescia , to moze ma jeszcze troche wiecej...i teraz wykorzysta:)
trzymajcie sie dzielnie!!:)
(...moj maly Fredzio ma nawrot choroby..strasznie ciezko przechodzi, musze go poic strzykawka, a mnie przeciez nie ma w domu dlugie godziny...)
tebojan 2015-05-01
Walczysz jak możesz o każdy dzień dla niej. Miłość do psa objawia się nie tylko w
Zabawach. Bardzo współczuję, bo wiem, co to znaczy!