Lucy sie zawstydzila...i ja tez jestem zazenowana...
Ciesze sie, ze moglam ja uratowac, ale prawie kazdy z moich ulubionych robi to samo!!!...wiec my juz po prostu tacy jestesmy:))
..A do aniola naprawde mi daleko - charakter mam raczej diabelski (zapytajcie mojej rodziny);))