Dałam się zapakować w ten dziwny
kombinezon, a później zastanawiałam się,
co będzie dalej: Pływanie z rekinami, czy
może lot w kosmos?
ewusia 3 dni temu
W tym nakryciu głowy też nie jest
lekko, bo jest ciężkie i po kilku
minutach pot się leje z czoła.
ewusia 3 dni temu
Reniu, czasami ogarnia mnie taka
głupawka. Jakoś udało mi się
przekupić pomagierów i zostałam
uwolniona z tego ustrojstwa.
jaa94 2 dni temu
To musiało być ciekawe doświadczenie.
Zwykle wolę stać z tej drugiej strony, niż
brać udział w różnych eksperymentach,
ale podziwiam tych, którzy wręcz przeciwnie.
Pozdrawiam serdecznie w kolejnym dniu :)