- fotografię otrzymałam na telefon.
DWIE MATKI.
“Gdzie jesteś synku?” - matka płacze
Na posterunku stoję mamo.
Nie mogło przecież być inaczej,
gdy wróg nam na granicy stanął.
“Synku Kochany, gdzie Ty stoisz?”
Nie wiem mateńko,wkoło pola.
Dali karabin,sto naboi,
Podobno przyjdą od Заполя.
“A kto tam przyjdzie, synku drogi?”
Ktokolwiek przyjdzie,stawię opór
jeśli z zamiarem przyjdzie wrogim,
dom będę chronić i wszystkich wokół.
“Gdzie jesteś synku?” - matka płacze.
Na Ukrainę nas wysłano.
Niby ćwiczenia, a tymczasem
wyszło,że znów nas okłamano.
“Synku Kochany, gdzie Ty stoisz?”
Nie wiem mateńko,wkoło pola.
Dali karabin,sto naboi,
pójdziemy szturmem od Заполя.
“ A po co synku tam pójdziecie”?
Nie wiem mateńko,taki rozkaz.
Że iść nie chciałem - powiedz dzieciom,
gdy mi na wieczność przyjdzie zostać.
“Gdzie jesteś synku?” - jedna płacze.
“Gdzie jesteś synku?” - płacze druga.
Do bramy nieba ktoś kołacze,
gdy krwią gdzieś spływa leśna struga.
Wojna,kochanka śmierci nagłej,
Nie zna litości,nie wybiera.
Zabiera tych,co kraj napadli
i tych,co w chwale bohatera.
We wszystkich domach gdzie ikona,
pisana złotą farbą płacze,
czekają matki,dzieci,żona
A przecież mogło być inaczej……
(Bydgoszcz 26 lutego 2022 - Wojciech Majkowski.)
helios7 2022-02-27
Piękny i wzruszający wpis… Żołnierza nikt nie pyta, żołnierza wysyła się na front i wydaje mu się rozkazy… Ukraińcy dzielnie się bronią, Rosjanie atakują, ważą się nasze losy…
„Mieliśmy osiemnaście lat i zaczęliśmy miłować świat i istnienie; kazano nam do tego strzelać. Pierwszy granat, który padł, trafił w nasze serca.”
/Erich Maria Remarque, Na Zachodzie bez zmian/
iwatoja 2022-02-27
Wiersz powstał dwa lata temu a taki proroczy.
Nie wiem czy coś jest wstanie zatrzymać tego potwora. Zastanawiam się jak to jest, że jednego słuchają wszyscy i nikt z jego narodu się nie sprzeciwia.
wojci65 2022-02-27
Bracia Słowianie walczą ze sobą na skutek imperialnych ambicji jednego wariata, Putina. Śmierć dla niego, to mało!
orioli 2022-02-27
Wydaje mi się, że śnię koszmarny sen. Zaraz się obudzę i zobaczę świat wokół niedoskonały, jak ostatnio, ale pokojowo egzystujący. Jednak koszmar trwa.
majaha 2022-02-28
Z aromatem smacznej kawusi przesyłam gorące pozdrowienia i życzę cudownego dnia!!!!
maria10 2022-03-01
.... bardzo przejmujący wiersz.... a zdjęcie rewelacyjne..... aż się popłakałam kiedy pomyślałam o tych Matkach.... dwie tragedie .... i nie z winy tych młodych ludzi tylko z powodu czyichś niezaspokojonych ambicji.... mam nadzieję, że poniesie zasłużoną karę..... gorąco pozdrawiam:)))))
doka8 2022-03-01
krąży to zdjęcie ...ja też dostałam ...
brak słów na .... łzy lecą same ... :(((
asia70 2022-03-01
Bardzo ciężki czas nastał dla nas wszystkich a wiersz bardzo wymowny i wzruszający.
styna48 2022-03-01
Piękny , wymowny wiersz, tak trudno się z tym zmierzyć i uwierzyć do czego są zdolni ludzie i w imię czego !
brunat5 2022-03-01
I wszystko to przez jednego chorego człowieka.Tyle bólu i łez ,ile istnień ludzkich już zginęło.A ile jeszcze może zginąć,aż strach pomyśleć ,a co będzie jak mu do końca odbije i naciśnie ten nieszczęsny przycisk?.
maska33 2022-03-24
Koszmar na naszych oczach trwa już miesiąc.
Granice państw są jak granice dobra i zła.
Są wyznaczone na obszarach wzajemnie umówionych.
Jak łatwo dla bardziej lub mniej egoistycznych celów je przekraczać czyniąc tak wiele nieodwracalnego zła?
maska33 2022-03-24
Tak się złożyło, że ta wymowna fotografia stała się jednocześnie powodem do gratulacji z okazji umieszczenia ich tu, w Twojej galerii aż 6700.
Pozdrawiam i czekam na kolejne.
:-)
awangar 2022-04-22
Szkoda słów na to się dzieje, koszmar trwa i końca raczej nie widać...wymowna całość.