orioli 2015-01-23
Colonelku, powiedz, czy pańcia taaak wygląda po operacji, że te oczy?
Kromisiu, żyjesz?
baletka 2015-01-23
Pozdrawia cię koteczku .
kromis 2015-01-23
Orioli@ hahahaahahaha, to chyba reakcja na kolor mojej lapki. Zdecydowanie w rozu nie jest mi do twarzy ;)
Zyje, zyje i zamierzam w ten weekend byczyc sie z kotami. Od poniedzialku powolny powrot do zycia o jednej rece ;)
puszek 2015-01-24
Kuruj się Kromiśku, koty pilnujcie Pańci, wysyłajcie bioprądy, żeby się goiło bez problemów. Trzymam kciuki, odpoczywaj , i zdrowiej z minuty na minutę
mariol6 2015-01-24
Ojejku, Kromisiu... Trzymaj się i zdrowiej szybciutko!
Rzeczywiscie Caracas wielce się wysila jakoś... ;-)))
hasedi 2015-01-24
Dobrze , że już po . . Teraz okłady . . I szybki powrót do pełnej sprawności . . Tego Ci życzę. . A te oczyska . . .super. .
wiesia9 2015-01-26
No... to zdjęcie jest świetne :-) I do tego komentarz Besiu: oczy, które leczą! O to to właśnie! Patrz Colonelku na Kromisię, patrz i na nas ze zdjęcia! Co za magnetyczne spojrzenie, aż i mnie wciąga... ;-)