Wczoraj Malinka miala bardzo bliskie spotkanie z Zoe :) Dziewczyny widuja sie codziennie, Malinka czasami syknie na Zoe, ale zazwyczaj obserwuje ja z bezpiecznej odleglosci. Wczoraj zeszla ze mna do salonu gdzie lezala oklapnieta z goraca Zoe. Usadowila sie na moich kolanach, napuszyla, fuknela na psice, ktora wepchnela swoj nos w jej futro, po czym daly sobie po buziaku.
Ach, bedzie dobrze!!!
magtan 2015-07-02
:)) Pewnie że będzie!
Kto by pomyślał, że piekielne upały będą Waszym sprzymierzeńcem?
mariol6 2015-07-02
Super!!! To dziewczyny już są na dobrej drodze! :-)))
wiesia9 2015-07-02
No, buziaczki już zaliczone, nic złego się nie stało, czyli dziewczynki potrafią się dogadać. Pierwsza nadobna Malinka, potem Arthurek, a potem Colonel z dużą godnością ;-) A Baronowa pozostanie na swoich wysokościach, sarkająca, narzucająca ramy bliskości ;-) Ale Baronowa woli jak z wieży oglądać poddanych, ze stosownej wysokości, no chyba że Pańcia będzie gliglać brzuszek :-)
friegem 2015-07-05
ważne, że się dogadały dziewczyny :)