puszek 2015-07-03
Pokazuję majteczki,
i nie róbcie tu plotek,
jestem cud Casanova,
i gorący jam kotek.
Chociaż leżę spokojnie,
oczywista to sprawa,
temperament mam wielki
i ognisty jak lawa.
Cessna też okiem strzela,
dama z niej przecież wielka,
lecz wdzięk męski docenia,
wierna z niej wielbicielka.
W jednym łóżku z kocurem..........
dowie się kotka bura !
będzie scena zazdrości,
wzrośnie temperatura !
mariol6 2015-07-03
O, to tak jak u mnie. 25 w cieniu, ale słonce prazy ostro juz od wczesnego rana. ;-)
orioli 2015-07-04
Dotarło i do mnie. Do 9 jeszcze można posiedzieć na tarasie. Potem trzeba wiać.
Baronowa nawet w upale nie traci arystokratycznych manier i elegancko leży.
wiesia9 2015-07-04
Rzeczywiście, Orioli słusznie zauważyła, że Baronowa trzyma fason nawet w upale. Arthurek po prostu pacnął na łoże :-)