bourget 2015-01-28
re - ogloszono nam w poniedzialek w nocy "stan wyjatkowy" - zakaz poruszania sie samochodami prywatnymi do srody rano!
...rozpacz...mialam nadzieje, ze koty jakos przezyja, bo przeciez nie bede mogla jechac, zeby je nakarmic!
...wszystkie instytucje, sklepy, banki - zamkniete! ...transport - loty, pociagi, autobusy - odwolane!
Wtorek rano wypadlam na dwor szukajac szufli...stala sobie spokojnie...sniegu bylo ZERO!
Szefowa zadzwonila, zebym przyjechala do pracy - stan wyjatkowy zniesiono..
Po prostu do nas ta sniezyca nie doszla:)
puszek 2015-01-28
Fe Pańcia, mogłaś chociaż napisać, że śliczny wałkoń..........Tosia, mówię Ci, strzel focha........
stachs7 2015-01-28
W tej chwili u mnie leżą takie dwa.Pozdrawiam.
spoko44 2015-01-28
Tosia uprzejmie donoszę ,że Pańcia nazwała cię wałkoniem ,za taką obrazę domagaj się jakiejś gratyfikacji i zadośćuczynienia...