Czasem "napada" mnie ochota na ochotę ;-P

Czasem "napada" mnie ochota na ochotę ;-P

Moja mama
na plaży
na słoneczku się smaży
i o pięknej opaleniźnie
cały czas marzy.
Tata z bratem
na falach odważnie serfuje,
a ja, z młodszą siostra
zamek buduję.
Otoczymy go fosą,
nalejemy wody,
nawrzucamy muszelek
i zamek gotowy.
Tata, z bratem
serfować skończyli,
mama,
już się opalać nie ma siły,
a my z siostrą wołamy,
mamo, tato,

na lody chęć mamy!!!!
Kawiarniany stoliczek,
pod dużym parasolem,
zamówienie i ...........
już lody zjawiają się na stole.

Dla mnie - waniliowe,
dla siostry - miętowe,
mama lubi straciatellę
a tata, pistacjowe.
A mój brat lodów
nie lubi wcale,
więc ich nigdy
nie dostaje.

J.M.M.

siaczek

siaczek 2018-01-08

Napad? Jedyny, który toleruję ;) A nawiasem mówiąc, to chyba tragedia nie lubieć lodów :o

maska33

maska33 2018-01-08

Wszystkie smaki;-P

siaczek

siaczek 2018-01-08

Najbardziej pistacjowy. A tatą nie jestem ;)

jaworr

jaworr 2018-01-08

Pyszny u Ciebie poczestunek.... apetyczbe foto....:))

maska33

maska33 2018-01-08

Dla Amatorów i Amatorek jest nawet dokładka z fruktami ;-)))

agus73

agus73 2018-01-09

mniam...;-D

awangar

awangar 2018-01-09

Nie mam takich 'napadów'...co nie znaczy, że nie lubię..:))

dodaj komentarz

kolejne >