Mój felietooon;
A prawie każde z nas nosi na grzbiecie jakiś ciężar.
Inni kryją się za grubą skorupą.
W nową rzeczywistość po pandemii Polacy wejdą z balastem 79,8 mld zł niespłaconych długów.
W pierwszym kwartale zaległości kredytowe i poza kredytowe Polaków wzrosły o ponad 2 mld zł,
a liczba niesolidnych dłużników zwiększyła się o prawie 37 tys. osób.
Nieopłacone w terminie zobowiązanie albo opóźnianą o 30 dni ratę kredytu ma już ponad 2,83 mln osób.
Cena złota pnie się od lutego w niezwykłym tempie do góry,jakby przewidując zbliżający się kryzys finansowy.
Do końca roku ma według analityków osiągnąć niebotyczny kurs 2000 dolarów za uncję.
Ja przewiduję,że to się stanie już w sierpniu-wrześniu.
Dlaczego?
Tak u nas w kraju przed wyborami w ramach obietnic jak i prawie w całym świecie ten rajd złota to efekt między innymi polityki banków centralnych i ich luzowania ilościowego czyli mówiąc potocznie, dodruku pieniędzy.
Pamiętam swój egzamin z ekonomii,to było jedno z pytań ,"wymienić podstawowe symptomy zbliżającego się kryzysu finansowego na przykładzie wybranych gospodarek" .
Wtedy otrzymałem ocenę w indeksie "dobry plus".
No to zobaczymy?
Dane zapożyczyłem z witryny BIK.
Dziś ujawniona rano przez dyżurnego statystyka MZ liczba ofiar pandemii w Polsce wynosi 1030.
I jeszcze jedno.
Z mojej analizy faktów i dat oraz stosownych definicji ustawowych* to odnośnie uchwały PKW z 10 maja tego roku wnioskuję
że skoro do dziś (28.maja) nie została ona obwieszczona w Dzienniku Urzędowym to rozumiem,
że proces wyborczy nie został jeszcze zakończony.
A więc każda ze stron-liczy i liczy.
Na co?
To co się dziś dzieje dziś w trakcie transmisji TVPParlament w czasie dyskusji o zmianie regulaminu Sejmu:
(w czasie niepasujących treścią "do linii"wystąpień) wstawia się na 2-3 minuty starsze (z całkiem innej debaty)wystąpienia np pani wicepremier lub przewodniczącego komisji-z tekstem zupełnie niepasującym do aktualnie dyskutowanej - rozpatrywanej poprawki.
Żebym nie usłyszał innych argumentów?
Prawdziwa sieczka.
Źle się czuję z tym.
;-(
Ciekawostka legislacyjna:Operator nowej sieci komórkowej 5G może w 3 dniu od uzyskania zgody stosownego urzędu(cyfryzacji i infrastruktury) rozpocząć instalację masztu a jednocześnie czas na reklamowanie lokalizacji tego masztu przez mieszkańców z okolicy wynosi 14 dni.
Maszt stawia się w dwa-trzy dni.
Można?
Można.
Tak się tworzy politykę faktów dokonanych.
Dobrego dnia.
ricky 2020-05-28
Ciekawa rzeźba ale i ładnie się prezentuje.
Pożyjemy...zobaczymy co dalej...
Na razie pozdrawiam i dobrego dnia życzę.
helios7 2020-05-28
Rzeźba bardzo pasuje do tekstu, widzę wyraźnie nos spuszczony na kwintę. Ważne informacje, poważne sprawy, trudny okres.
czes59 2020-05-28
Brak słów na to co się dzieje, na to co opisujesz. Ponieważ kiepsko z moim zdrowiem i aby się nie denerwować nie oglądam już ponad miesiąc, żadnych informacji. Czytuję tylko trochę w internecie.
halka 2020-05-28
Smutne to wszystko ...krajem rządzi teraz taka kasta,która może robić wszystko. Kiedyś PIS odejdzie a bieda zostanie.
awangar 2020-05-28
Niebawem wpadniemy w spiralę zadłużenia, będziemy oglądać bajki ze smutnym epilogiem i zaczynać wszystko- od końca...głowa pęka-jak na załączonym zdjęciu..;-)
maska33 2020-05-29
Każda władza rzeczywiście się po wyborach w pewnym sensie zmienia,ale to jej wyborcy zostają z lżejszą kiesą(lub bez ).
Ale o tym jak się nie mówi,to dla większości(?) nie istnieje.
eljot60 2020-05-31
Wszyscy zmieniamy się nieustannie, bez wglądu na to czy jesteśmy "władzą" czy tylko jej wyborcami. Zmienność jest związana z czasem a nie formą istnienia. Nawet skały ulegają erozji.
Jak wytłumaczyć historyczny fakt, że pomimo tego, że w ostatnich 30 latach władze się zmieniały, to przeciętny polski obywatel (wyborca) stawał się zamożniejszy? O tym mówią dane GUS. Czy w obiektywność owych danych należy wątpić?
maska33 2020-05-31
Pytanie zasadne.
Nikt nie kwestionuje,tak samo jak to ,że z wiekiem stajemy się bogatsi o wiedzę i doświadczenie.
Ale statystyka to nauka wymyślona,by zakłamywać rzeczywistość.
Ogólnie zgadzam się z Panem statystycznie,bez granicy błędu.
Polecam książkę "How to lie with statistics” (Jak kłamać przy pomocy statystyki) Darrella Huffa.To najpopularniejsza na świecie książka o statystyce. Od pierwszego jej wydania w 1954 r. przetłumaczono ją na 22 języki.
maska33 2020-05-31
"Zmienność jest związana z czasem a nie formą istnienia. Nawet skały ulegają erozji."
Ja nie zgadzam się z tą Pana tak zdecydowaną tezą.
No bo jak się ma tu brak zmienności formy w stosunku do przedstawianej wiernym tak w Starym i Nowym Testamencie postaci Boga Osobowego?
Podpowiem.
Przykładem są wprowadzane "poprawki" przez postulatorów watykańskich przez minione wieki czyli zdecydowanie dostrzegalne zmiany w katechizmie.
Niedawno miały miejsce właśnie kolejne.
Tam gdzie ingeruje człowiek(czy laik,czy wykształcony kapłan),tam wszędzie zmiany są determinowane także w formie (np pojmowania).
Cokolwiek to dla Pana oznacza.
Przyznaję,że to trudny temat do rozważań tu i w tej formie ,bo wymaga o wiele więcej pogłębionej, źródłowej, a nie pobieżnej, powielanej powszechnie wiedzy.;-)
Nie tylko wiary.
eljot60 2020-05-31
Chyba Pan nie zrozumiał moich słów, a przynajmniej ich istoty. Nie pisałem o braku zmienności formy, wręcz przeciwnie, napisałem: Wszyscy zmieniamy się nieustannie ... nawet skały. O zmienności decyduje czas a nie forma, choć forma także ma w tym względzie coś do powiedzenie, np. człowiek poprzez swoje wybory. Pisząc o formach istnienia pisałem o formach materialnych świata ożywionego i nieożywionego, które czy tego chcą czy nie podlegają nieustannym zmianom, bo taka jest natura fizycznego świata. Bóg, Stworzyciel owego świata jest ponad tym, jest Miłością, która jest wieczna (ponad czasem).
eljot60 2020-05-31
To się cieszę. Proszę mi tylko krótko powtórzyć pańską tezę, bo chciałbym być pewny co potwierdziłem.
maska33 2020-05-31
Jeszcze ten jeden raz:
Odszedł pan z kategorycznego powyżej stwierdzenia wpisując :(...).. "nie forma, choć forma także(sic! moje) ma w tym względzie coś do powiedzenie",
A przypominam,że w najbardziej przyswajalnej formie definicja formy to wyraz wewnętrznej struktury rzeczy, całościowy układ części przedmiotu;
termin rozumiany zwykle jako korelat pojęć:
treść, materia, tworzywo, w węższym znaczeniu
— ukształtowanie, wygląd danej rzeczy.
Coś jeszcze wytłumaczyć czy wyjaśnić?
Dziś święto i czas już pomyśleć o ewangelicznej formie jego spędzania w zieleni,niż tu w mojej galerii.
Co życzę i Panu i sobie.
aveja 2020-05-31
Hmm… przypomina ludzka glowe, ale pien jak to pien jest gluchy .
Mysle, ze niektorzy tylko wtedy dostrzega problemy, gdy beda z nimi bezposrednio skonfrontowani. Jak sie to mowi: Polak madry po szkodzie.
Mediow rzadowych zwanych publicznymi nie slucham i nie ogladam.
Probowalam, ale szybko z tego zrezygnowalam, bo nie lubie jak ktos traktuje mnie jak kretyna. Tak obrzydliwej propagandy, to nawet z czasow PRL-u nie nie pamietam.
Na tym filmiku fajnie objasniono jak to dziala.
https://www.youtube.com/watch?v=snrwK4cdXRo