In memoriam.. "Bonifacy".

Ranking znanych postaci na stanowisko (?)

Gajusz Juliusz Cezar Germanik,czyli Kaligula (ufff!) swojego konia Incitatusa (nie kota!) chciał mianować nie senatorem,ale ....konsulem.
Lecz nie zdążył,bo został zgładzony przez rzymskich patriotów.

Bo senatorów i konsulów się niegdyś.... demokratycznie wybierało.
Za to starali się Oni być na swój sposób prawymi,nawet wtedy,gdy postanowili dokonać w ramach" Ich demokracji"- zbrodni.

A dzisiaj mamy do dyspozycji i rozum,doświadczenie zapisane w Naszej historii,co powoduje,że zbrodnię jako narzędzie w polityce i stanowieniu sprawiedliwości odrzuciliśmy już,gdy rozliczaliśmy się z zbrodniarzami w Norymberdze w 1946 roku,oraz wstępując do UE i likwidując karę śmierci z polskiego kodeksu karnego..

Historia winna swoimi niezliczonymi przykładami przypominać każdego dnia,także i dziś,czym się kończą nieudane nominacje kadrowe, kariery przypadkowych nominatów.(przywołuję przedwczorajszy cytat pod lwem)

Ministrów dziś się mianuje.
Też "demokratycznie".

Czytajmy,czytajmy i wyciągajmy wnioski.

Przypominam dzisiejszym decydentom,że koło historii nie zaczęło się toczyć dopiero od 2015 roku.
Że niby to, co było przed 2015 rokiem ,to samo zło,ciemność i ruina.
Tę właśnie ruinę dzielą do dziś między siebie już od 40-tu lat..

Nie odrzucajmy swojej historii,jak ona by nie była.
Uczmy się na popełnionych błędach.

A teraz skrót kalendarium.

21 września wydarzało się:

37 rok – Cesarz rzymski Kaligula został ogłoszony przez senat rzymski (uwaga!) Ojcem Ojczyzny.
454 rok – Cesarz rzymski Walentynian III zamordował w czasie audiencji Aecjusza Flawiusza.
687 rok – Dokonano wyboru antypapieża Paschalisa.
1769 rok – Papież Klemens XIV ogłosił encyklikę: Decet quam maxime (o korupcji wśród kleru)
Jest dostępne tłumaczenie tego prekursorskiego dokumentu, w języku polskim i angielskim.

1934 rok:
Urodził się Leonard Cohen, kanadyjski bard, piosenkarz, poeta, prozaik.
Oto utwór,który najbardziej oddaje "duszę tego Twórcy.

https://youtu.be/miDlQt90Jk0
A to film,który szczerze oddaje atmosferę twórczości tego barda:
https://youtu.be/R4WAbmC5wag

A teraz słowo do mojego adwersarza na "privie":
wybacz,że dziś nie zamieściłem znów żadnego przeboju Zenka M.
(To dzisiejsza dopiero moja odpowiedź na ubiegłotygodniowy zarzut naszego kolegi,że nie popieram naszej" przaśnej",ale za to polskiej kultury).
Przypominam Ci,że ja także jestem wytworem tejże "przaśnej",także polskiej i mam nadzieję,że też ...kultury.
Czy zdobędziesz się w takiej sytuacji na akceptowanie mnie i mojej galerii w ramach Twojej wybiórczej definicji tolerancji ?

Widzę,że chętnie zaglądasz i piszesz do mnie z ukrycia,ale na ogólnym nie masz odwagi popisać się swoją wiedzą,ale przede wszystkim elokwencją.
U mnie w galerii dla Ciebie i Twojej twórczości jest zawsze miejsce.
Ale już tylko na "ogólnym".
Dobrego dnia.

Dostałem zapytanie od "koleżanki"(hmmm)
"a któż to był ten Aecjusz Flawiusz,że poświęciłem Mu aż swoją pamięć wpisem w galerii?"

Otóż to był żołnierz z krwi i kości,polityk i wódz rzymski,który w ówczesnym obyczaju prawa międzynarodowego bywał także dyplomatycznym zakładnikiem (cóż za odwaga!) na czas rokowań między wojnami.

Aecjusz za swoje zasługi dla cesarstwa uzyskał przyrzeczenie samego cesarza ożenku syna Gaudencjusza z córką Walentyniana III, Placydią.
Dzięki temu Gaudencjusz miałby szansę na objęcie korony cesarskiej po śmierci Walentyniana III.

Jednak dworzanie pod wodzą arystokraty Petroniusza Maksymusa, który utracił swoje stanowiska, przekonali cesarza, że te działania Aecjusza stanowią zagrożenie dla jego władzy. Rozwścieczony cesarz własnoręcznie tedy zabił wodza Aecjusza podczas audiencji 22 września 454 roku.

W odwecie żołnierze Aecjusza, także za namową Petroniusza Maksymusa, zamordowali cesarza w marcu 455 podczas przeglądu wojska.
Tak się wtedy prowadziło politykę kadrową -też demokratycznie.

Teraz,dziś, jest inna,bardziej przekonująca forma wpływania na dobór kadr, to "dotacje państwa" na wsparcie.... mediów.

Jako dowód tego jest ostatni przelew ponad 13 milionów złotych z Naszych podatków oraz z nawiązek sądowych, z konta tak zwanego "Funduszu Sprawiedliwości" na konto fundacji dyrektora redemptorysty.
Z funduszu,którego celem było wspieranie ofiar.
Ale tylko ofiar..... przestępstw.

Nie "ofiar losu"....

Otóż nie tylko dziś,ale w latach 2019-2020 instytucje rządowe podpisały 27 umów z Fundacją Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka na ponad 16 mln złotych. Dziś poznański poseł, Adam Szłapka, złożył w tej sprawie wniosek- w celu zbadania zgodności z prawem wydatkowania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości o kontrolę -do Najwyżej Izby Kontroli.

Jak ów poseł to motywował?
"Chcieliśmy dowiedzieć się, w jaki sposób oba projekty(fundacji LV) przeciwdziałają przestępczości, ale zarówno Ministerstwo Sprawiedliwości, jak i Fundacja Lux Veritatis odmówiło nam dostępu do tych informacji, mimo, że są to publiczne pieniądze.
Te pieniądze mają zapewnić stacji "trwanie" i przychylność dyrektora dla polityków PiS.
W sytuacji, w której liczy się każda złotówka wsparcia dla przedsiębiorców na walkę z COVID-em, wydawanie takich ogromnych kwot na programy-widma, jest niemoralne" - komentuje poseł Szłapka/
Źródło:Głos Wielkopolski.pl

Jak widać,źródło to nie jest tylko "wyborcza.pl" ani też "niezależna.pl."
Czytajcie,szukajcie.


Ta ostatnia ogromna wpłata to na wypadek,gdyby prezes TVP odciął grono pana Z.Z. i jego wiceministrów od mediów narodowych.

Co z dnia na dzień się stanie-przewiduję.

Ile milionów z Naszych podatków rozchodzi się tam,gdzie już nie mówi się o dobrostanie zwykłego wyborcy - człowieka,ale tylko wybranej grupy, ale za to 3-mającej medialną władzę?

Nie ma za co.
Copyright 1542 © maska33.