Wstęp:
Z opublikowanego 10 listopada przez Stolicę Apostolską raportu wynika, że święty Jan Paweł II został oszukany w kwestii byłego kardynała Mc Carricka - powiedział Przewodniczący Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki, cytowany w piątkowym komunikacie BP KEP.
Oszukany?
A może nie pozostawiono ani jednego dokumentu,który tylko o tym mógł zaświadczyć?
To metoda zastosowana ostatnio przez Jego byłego osobistego sekretarza-arcybiskupa Dziwisza.
I zaprezentowana niezwykle bogato w czasie wywiadu z redaktorem Piotrem Kraśką.
Teza T.Kościuszki: https://youtu.be/dVuz10wpkx0
Rozwinięcie:
1)Wśród wydarzeń, za które najczęściej przepraszał Ojciec Święty, autor książki "Kiedy Papież prosi o przebaczenie" wymienia:
historię papiestwa, wyprawy krzyżowe, wojny religijne, Inkwizycję, sprawę Galileusza, Lutra, Husa, Kalwina i Zwingliego, dyktatury, podziały między religiami, rasizm, integryzm, handel niewolnikami, problemy związane z działalnością mafii we Włoszech czy walki plemienne w Ruandzie. Ponadto Papież ubolewał też nad stosunkiem Kościoła wobec kobiet, Żydów i Indian z Ameryki Południowej.
Nie mało.
Przepraszał ,ale za to,co się już stało,mimo,że był świadom od początku swojego pontyfikatu także o słabościach a właściwie o raku toczącym nadal na najwyższych piętrach nie tylko w hierarchii watykańskiej organizmy tak wielu znamienitych postaci KK popełniających przestępstwa swoim czynem,czy zaplanowaną zmową milczenia lub zaniechania.
Nie wierzę,jak wielu też z znaczących ludzi Kościoła,ale i historyków zajmujących się tą dziedziną,że Ten oczytany,wykształcony,ciekawy świata,poświęcający poznawaniu wiedzy noce,pochłaniający setki książek i dokumentów,które stawały potem się kanwą Jego wielu encyklik Człowiek, nie wiedział tego,co wiedzieli wokoło wszyscy,co zderzyli się z " lawendową mafią" .
2) Przypominam,że Jan Paweł II w czasie swojej ponad 26-letniej posługi ogłosił aż 14 encyklik,aż 14 adhortacji,aż 11 konstytucji apostolskich,aż 43 listy apostolskie oraz zwołał dziewięć konsystorzy.
Był więc bardzo pracowitym,pracującym na wielu istniejących i dostępnych tylko Jemu dokumentach.
Nie wierzę,że nie znał treści dokumentu,o którym napiszę kilka słów poniżej.
Tym bardziej,że jak wynika z Jego pontyfikatu,stosował się do niego niezwykle dokładnie.
3) Jeżeli teraz tak biskupi jak i dziennikarze,przez szacunek dla tak ważnej dla Polaków postaci jak święty Jan Paweł II twierdzą,że mógł On być otoczony murem milczenia przez doradców ,swojego sekretarza (czyli po prostu okłamywany!)w związku z tysiącami przypadków przestępstw seksualnych np w USA,a najbardziej tragicznych w Irlandii,na misjach w Afryce i Azji,wreszcie w Europie i w Polsce,to ci sami uwłaczają Jego inteligencji i przeczą deklarowanemu przez Niego szukania źródeł w prawdzie.
CD poniżej.
maska33 2020-11-15
To ówczesny biskup krakowski Karol Wojtyła udzielił arcybiskupowi Józefowi Wesołowskiemu pierwszych święceń kapłańskich w Krakowie w dniu 21 maja 1972 r
On też wyłowił go spośród wielu spacerujących po ogrodach papieskich młodych polskich księży i załatwił pierwszą posadę w Watykanie.
To On wyznaczył arcybiskupa Józefa Wesołowskiego na swojego nuncjusza papieskiego.
A droga tego nuncjusza była niezwykle pracowita.
W latach 2000–2002 był nuncjuszem apostolskim w Boliwii, w latach 2002–2008 nuncjuszem apostolskim w Kazachstanie, Tadżykistanie, Turkmenistanie i Uzbekistanie, w latach 2008–2013 nuncjuszem apostolskim w Dominikanie i jednocześnie delegatem papieskim w Portoryko i na Haiti.
I był od początków swojej dorosłości pedofilem.
4) Z kolei ks. Pawłowski przełożony poznańskich kleryków ujawnił,że za klerykami wstawiali się ich przełożeni, którzy też kierowali pisma do nuncjatury i Watykanu, ale te były blokowane.
maska33 2020-11-15
W czasie swojego wywiadu w jednym z poznańskich mediów oświadczył także,że wie o około 20 ofiarach arcybiskupa Paetza.
Niektórzy z nich odeszli z seminarium, część nadal jest księżmi, a kilku zrezygnowało z kapłaństwa po święceniach.
5) W związku z murem milczenia w polskim KK ,mimo listownego bombardowania nuncjatury,Prymasa i Urzędników Watykanu, z bezsilności w swoim etycznym postępowaniu jeden z największych teologów polskiego kościoła podjął niespotykaną do dziś decyzję.
Słynny teolog, ks.profesor Tomasz Węcławski,całkowicie zerwał z swoją kapłańską przeszłością.
Najpierw zrzekł się kapłaństwa, a następnie odszedł z Kościoła.
Potem zmienił nazwisko. Od 2008 roku uczony nazywa się- Tomasz Polak.
W sprawie arcybiskupa Paetza pomogła dopiero prywatna interwencja niedawno zmarłej Wandy Półtawskiej, przyjaciółki Jana Pawła II, która przemyciła listy do papieża.
Wtedy papież już nie mógł zaprzeczyć,że o niczym nic nie wie.
maska33 2020-11-15
Ofiarami kolejnej kościelnej afery padli przede wszystkim poznańscy klerycy. Należy jednak pamiętać, że część ich przełożonych ukarano wyjazdem do Afryki, byle ukryć i wyciszyć prawdę.
Profilaktycznie.
A teraz o meritum sprawy:
6) Otóż nie wierzę ,że Jan Paweł II nie zapoznał się z tym dokumentem.
A skoro dążył do prawdy i modlił się codziennie za pokój na świecie,a więc pokój w duszach ludzi codziennie krzywdzonych-to dlaczego nic nie uczynił,by ten dokument uczynić nieważnym?
Czyż nie popełnił co najmniej grzechu zaniechania?
Nie mnie o tym decydować.
Ale zapytać mogę.
Ponieważ tego nie uczynił,nie dziwię się,że na świecie rośnie ruch tych,co chcą by Jego postać strącić z piedestału .
I za pomocą prawa kanonicznego(np jezuici) jak i prawa międzynarodowego-(świeccy-praktykujący katolicy) zaczęto ten proces..
maska33 2020-11-15
7) "Crimen Sollicitationis" to przez lata tajny dokument, datowany na 16 marca 1962, opracowany przez watykańskich urzędników, zatwierdzony przez papieża Jana XXIII i podpisany przez kardynała Alfredo Ottaviani, sekretarza Świętego Oficjum.(Obecna nazwa: Kongregacja Nauki Wiary, dawniej Święta Inkwizycja).
Dokument ten zawiera instrukcje w kwestii postępowania w przypadkach oskarżeń księży o seksualne wykorzystywanie małoletnich. Przepisy dotyczyły też przypadków zoofilii i homoseksualizmu.
Owe ścisłe instrukcje postępowania obowiązywały kler katolicki na całym świecie.
"Crimen Sollicitationis" jest dokumentem, który pod karą ekskomuniki nakazuje trzymanie w największej tajemnicy przestępstwa seksualne księży a jednocześnie nakazuje bezkompromisową walkę z poszkodowanymi i tymi, którzy ich popierają.
Zakazuje jakiejkolwiek współpracy w tych sprawach z organami ścigania.
maska33 2020-11-15
Nakazuje niszczenie dowodów przestępstw i utrudnianie pociągnięcia do odpowiedzialności osób duchownych (poprzez np. przeniesienie księdza-pedofila do innej parafii).
Jan Paweł II był, co nie ulega najmniejszej wątpliwości, jako głowa Kościoła watykańskiego, doskonale poinformowany o istnieniu owego haniebnego dokumentu. Nie uczynił jednak nic, by go anulować i poprzez to zapobiec tysiącom tragedii molestowanych seksualnie, gwałconych przez zboczeńców w sutannach dzieciaków. Nie kiwnął nawet palcem, aby nie dopuścić do kontynuacji koszmaru, dla wielu ofiar kończącego się samobójstwem.
Za to lubił błogosławić najmłodszych, brać ich ręce i przytulać.
Gdzie tkwi prawda?
Niedługo się okaże.
Szeroko udokumentowaną pozycją, dokumentami z Watykanu jest przerażająca książka Frederica Martela "Sodoma".
Pierwszy ważny,przełomowy, watykański Raport Sekretariatu Stanu w sprawie byłego kardynała McCarricka,to wlaśnie efekt dowodów zebranych w tejże książce.
maska33 2020-11-15
A teraz wątek osobisty.
W jednym z wiejskich,zabytkowych (ok.1730r.)kościołów niedaleko Bolesławca na Dolnym Śląsku,w specjalnie przygotowanej starej,wykutej niszy,wstawiony jest za szkłem i pięknie podświetlony pozłacany krzyż z podarowaną przez kardynała Dziwisza relikwią-kroplą krwi świętego Jana Pawła II.
W ciągu ostatnich pięciu lat zdarzało mi się stać tam obok tej niszy.
Po dwóch ostatnich moich uczestnictwach w uroczystościach tej świątyni, zwróciłem uwagę,że tak krzyż jak i sama nisza wypełniła się pajęczynami.
Zwróciłem stosowną, grzeczną uwagę pewnej osobie, co codziennie opiekuje się tą świątynią,ale informacja nie odniosła żadnego skutku.
Proboszcz tej parafii,sterany posługą i pracą oraz toczącą Go groźną chorobą ,bez wikarego i gospodyni nie ogarnia wszystkiego.
maska33 2020-11-15
Jak się zorientowałem,szukając informacji na stronach KAI,to tylko w Polsce krople krwi zmarłego papieża Jana Pawła II przechowywane są w co najmniej stu parafiach, a niektóre kościoły mogą poszczycić się nawet jego włosami.Wśród podarowanych relikwii jest także włos i ząb (lewa dolna trójka), który kardynał Dziwisz, wieloletni osobisty sekretarz, papieża, podarował parafii z Legionowa.
W lutym 2011 roku kard. Dziwisz zaprosił dziennikarzy i niespodziewanie ogłosił, że zdecydował się podarować kroplę wraz z fragmentem szaty papieża kierowcy rajdowemu Robertowi Kubicy,który uległ ciężkiemu wypadkowi. Wtedy po raz pierwszy publicznie za "rozdawnictwo" relikwii skrytykował go Tomasz Terlikowski.
Jak donoszą agencje 13.11. włoska policja zatrzymała 59 letniego mieszkańca Toskanii,który dokonał kradzieży podobnej relikwii.Ampułka z kroplą krwi papieża była przechowywana w kaplicy krzyża, do której wierni nie mogą wejść.
maska33 2020-11-15
Została podarowana przez kardynała Stanisława Dziwisza i miała być przeniesiona do nowego kościoła w Spoleto pod wezwaniem św. Jana Pawła II. Ampułkę sprawca sprzedał,nie została odzyskana.
Kult relikwii rośnie w siłę, a za nim frekwencja w wyróżnionych szczątkami świątyniach. Jedynie nieliczni przypominają, że jeszcze kilkanaście lat temu kardynał Dziwisz zapewniał, iż o takim rozdawnictwie nie będzie mowy.
Tak samo jak nie wypełnił ostatniej woli papieża-nie zniszczył prywatnych notatek ani listów.
Tu wspomnę tylko o wydaniu w formie książkowej tychże prywatnych notatek i listów Karola Wojtyły ,który to fakt łamie testament papieża.
Wydawnictwo zabezpieczyło się i na tę okoliczność.
Według prezesa Henryka Woźniakowskiego publikacja jest jak najbardziej zgodna z prawem, ponieważ po śmierci papieża notatki stały się własnością kardynała Dziwisza.
A to, że nie postąpił zgodnie z założeniami testamentu… pozostaje sprawą jego sumienia.
Sumienia arcybiskupa.
maska33 2020-11-15
Moja osobista konkluzja:
Gdyby Ewangeliści mieli mentalność naszych arcybiskupów,to nigdy nie dowiedzielibyśmy się o istnieniu i czynach Judasza i św.Piotra.
Jeden i drugi zdradził przecież Jezusa,ale każdy z nich potem postąpił zupełnie inaczej.
Przypominam,że w swoich felietooonach poruszam trudne tematy,ale opisuję tylko te zdarzenia i fakty,które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej,zaś te układają mi się w pewien trend,który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.
Czytajcie,czytajcie!
To wcale nie przeszkadza w wierze.
Potwierdzam to swoim przykładem.
Copyright 1666 @ maska33
maska33 2020-11-15
To te dwie książki z 1993 roku spowodowały pierwsze moje zainteresowanie tematyką "watykańską".
Jedna ,to wynik 3-letniej pracy autora,oparta na oryginalnych dokumentach watykańskich stawia tytułową tezę,zaś druga,napisana na zamówienie urzędników Watykanu miała dać opór stawianym tezom.Faktycznie potwierdziła opisane przez Yallopa fakty.
David Yallop –to angielski dziennikarz i dokumentalista oraz autor niezwykle kontrowersyjnego dzieła „W imieniu Boga”, książki w której ujawnia kulisy tajemniczej śmierci papieża Jana Pawła I i kulisy działalności arcybiskupa Marcinkusa oraz kierowanego przezeń Banku Watykańskiego.
„W imieniu Boga” sprzedało się w Europie w kilkusettysięcznych nakładach. I podobnie dzieje się z jego kolejną książką o kulisach pontyfikatu Jana Pawła II pt "Potęga i chwała".
Polecam.
halka 2020-11-15
Jak zwykle pięknie to opisałeś.
KLER to bezużyteczna, pasożytnicza, próżna grupa społeczna, nie mająca nic wspólnego z Bogiem. Czy oni wiedzą co to znaczy ciężka praca na etacie by utrzymać rodzinę?...jaki jest trud wychowywania dzieci? Tak naprawdę,to oni nic o życiu nie wiedzą, a stawiają się w roli przewodników życiowych i moralnych, mając tak naprawdę zerowe kompetencje w tych sprawach. Jedyna ich realna specjalizacja to organizowanie i tuszowanie procederu pedofilii i wyłudzanie pieniędzy.
PiS będzie dążyć do zniewolenia światopoglądowego obywateli ...mają takich pożytecznych idiotów (np. kiboli, narodowców), którzy będą bronić Kościoła i religii. Nie wiedzą nawet, że Kościół i religia nie mają nic wspólnego z prawdziwym dobrem i moralnością.
Przeczytajcie...
https://www.youtube.com/watch?v=70CYR_uPFOk
..." znając to wszystko o Kościele z trudem można zrozumieć tę ludową, żarliwą religijność" ...naprawdę trudno.
helios7 2020-11-15
Bardzo ciekawy felieton, fakty są druzgoczące. Kościół może obronić jedynie asceza duchownych, bez niej nie służą oni Bogu, służą ....
„Kościół to machina władzy, która używa Ewangelii, żeby podporządkować sobie wiernych. Przed wiekami ogłosił, że ludzie mogą zwracać się do Boga tylko przez pośrednika- kapłana.”
/Marta Abramowicz, Zakonnice odchodzą po cichu/
maska33 2020-11-15
Mam w swojej bibliotece także i tę książkę Halino.
I innych kilkanaście-wykorzystywanych na Wydziale Filozoficznym- Religioznawstwie Uniwersytetu Jagielońskiego- jako lektura obowiązkowa do prowadzonych tam seminariów.
Zapewniam:niezwykle ciekawa to lektura.
comitak 2020-11-15
Bardzo ciekawe fakty.
Tak sobie myślę,co trzeba mieć w głowie,żeby przed śmiercią bądź
co bądź ciężko chorej,bliskiej osoby pobierać krew do dziwnych praktyk.
Zrozumiałabym nawet taką sytuację,że Dziwisz ratował życie Papieża starą metodą przez upust krwi.
Teraz rozdaje ampułki z kropelkami.A co z ofiarami pieniężnymi za kropelkę.Przecież tu nie ma nic za darmo.
Widziałam już język , krtań i kosteczki.Wyeksponowanymi częściami ciała ciała nie byłam zachwycona,a wręcz zniesmaczona.
Kropelek jeszcze nie widziałam i nie chcę.Co po śmierci przynależy do człowieka,powinno w nim zostać.
Przed Janem XXIII klękałam,ale tego co Pan napisał nie wiedziałam.
Ciemna strona zaczyna wychodzić na światło dzienne.Molestowanie osób bez względu na wiek,gwałty na dzieciach,kochanki,dzieci księży i układy partnerskie między nimi.I tuszowanie.Brak słów.
Koniecznie powinien być zniesiony celibat,bo oni będą to dalej robić .Działanie wbrew naturze prowadzi do zboczeń.
czes59 2020-11-15
Mnóstwo ważnych tematów poruszyłeś i niestety kontrowersyjnych. Tyle hańbiących czynów, że też Boga się nie boją? A może wiara ich jest powierzchowna. Wielu młodych odchodzi z Kościoła i chyba nikt już tego nie powstrzyma.
awangar 2020-11-15
I mnie brakuje słów na to wszystko...jak kręci się ta watykańska machina, trudno uwierzyć..
lordand 2020-11-17
...Jan Paweł II o wszystkim wiedział...
...ale milczał...
...dlatego był papieżem 27 lat...
...a nie 33 dni...:)))
maska33 2020-11-17
To druga strona medalu.
Milczenie jest złotem.
Ale to nie uczciwa ....czasem waluta.
;-P
lordand 2020-11-17
...milczenie jest złotem...
...głupie powiedzenie...
...a zmowa milczenia...
...to praktyki mafijne...:)))