Żeby nie zawieźć Tych,co chcieliby coś w tej galerii i dziś się dowiedzieć,informuję,że 14 grudnia obchodzimy Dzień Małpy.
Jest on nieoficjalnym świętem międzynarodowym, stworzonym i spopularyzowanym przez amerykańskich artystów w celu zwiększenia świadomości w odniesieniu do zwierząt, głównie ssaków człekokształtnych.
Dzień Małpy jest dniem, kiedy i My( patrząc wokół?)możemy się czegoś nauczyć od tych uroczych i bardzo inteligentnych naczelnych, lub można użyć tego dnia, aby zachowywać się jak małpy.
Po raz pierwszy obchodzono to święto w 2000 roku i był to niewinny studencki żart. W kolejnych latach Dzień Małpy zyskał na popularności.
Podczas obchodów dość często oglądane są klasyki filmu z udziałem człekokształtnych takie jak “King Kong” czy “Planeta Małp”.
Często imprezom towarzyszą pokazy sztuki, w tym obrazy malowane przez szympansy, aukcje charytatywne i zbiórki funduszy na rzecz ochrony tych wspaniałych ssaków.
My zaś,możemy dziś bez żadnych konsekwencji przekazywać sobie w garnku-"małpie miny".
No to ...siup!
Dziś dozwolone nawet małpie psikusy i małpie dowcipy;-D
I na koniec smutna wiadomość.
Dziś pożegnał nas zza najdalszej teatralnej kotary utkanej z niewidzialnej nici covida-19, sołtys w uszance z "takiej gminy".
Takim Go też zapamiętam.
Umiejętnie grającego Sobą o tym,o czym właśnie mówił
tym bardziej o tym,o czym i co.... śpiewał.
Z nietuzinkowym, żartobliwym dystansem....
A do tego-szczęśliwy arystokrata, wśród innych aktorów na scenie.
https://youtu.be/5hR5WyTwgbw
Copyright 1722 @ maska33
halka 2020-12-14
Chętnie bym spróbowała jak smakuje...nigdy go nie jadłam.
Piotr Machalica to wspaniały aktor i artysta niech spoczywa w pokoju.
A zamiast małpiej miny dowcip:
W pewnym ogrodzie zoologicznym żyła młoda małpa bardzo rzadkiego i cennego gatunku. Któregoś dnia podczas rutynowego badania weterynarz stwierdził, że małpa jest w stanie silnej depresji, która nieleczona doprowadzi ją do niechybnej śmierci. Powodem depresji jest brak partnera. Niestety, ani w krajowych, ani zagranicznych ogrodach zoologicznych nie było samca tego gatunku. W końcu dyrektor zoo przypomniał sobie o panu Mieciu, który karmił małpę i czyścił jej klatkę.
- Może on, w końcu był z małpą zżyty... - pomyślał i postanowił zaproponować panu Mieciowi trzysta złotych za stosunek z małpą. Wezwał go na dywanik i tłumaczy, że małpa musi mieć seks, inaczej zdechnie.
- Czy zgadza się pan to zrobić za trzysta złotych?
Pan Miecio na to, że i owszem, ale ma trzy warunki.
halka 2020-12-14
- Po pierwsze, może przy tym być tylko jeden świadek, bo wstydliwy jestem. Po drugie, będę ją brał od tyłu.
- OK, panie Mieciu, one lubią tylko od tyłu, sprawę świadka też załatwimy. A jaki jest trzeci warunek? - pyta lekko zaniepokojony dyrektor.
- Chodzi o pieniądze... Te trzy stówy dam wam dopiero po wypłacie.
maska33 2020-12-14
Zostałem sprowokowany:
Bóg stworzył osła i rzekł do niego:
- Ty będziesz osłem. Będziesz od rana do wieczora pracował i ciężkie rzeczy na swoich plecach nosił. Będziesz jadł trawę i będziesz mało inteligentny. Będziesz żył pięćdziesiąt lat.
Na to odparł osioł:
- pięćdziesiąt lat takiego życia to za wiele. Daj mi proszę nie więcej jak trzydzieści lat.
I tak było.
Następnie Bóg stworzył psa i powiedział do niego:
- Ty będziesz psem. Będziesz pilnował dobytku ludzi, których będziesz oddanym przyjacielem. Będziesz jadł to, co człowiekowi z jedzenia zostanie i żył będziesz dwadzieścia pięć lat.
Pies na to:
- Boże, dwadzieścia pięć lat takiego życia to za dużo. Daj mi nie więcej jak dziesięć lat.
I tak było.
Później stworzył Bóg małpę i rzekł do niej:
- Ty będziesz małpą. Masz skakać z drzewa na drzewo i zachowywać się jak idiota. Masz być wesoła i żyć dwadzieścia lat.
CD poniżej.
maska33 2020-12-14
Małpa rzekła:
- Boże, dwadzieścia lat bycia pośmiewiskiem to za wiele. Proszę, daj mi nie więcej jak dziesięć lat.
I tak było.
W końcu Bóg stworzył faceta i powiedział do niego:
- Ty będziesz człowiekiem, jedyną logicznie myślącą istotą, która będzie zamieszkiwać ziemię. Będziesz używał swojej inteligencji, ażeby podporządkować sobie inne stworzenia. Będziesz panował na ziemi i żył dwadzieścia lat.
Na to powiedział człowiek:
- Boże, bycie człowiekiem tylko dwadzieścia lat to za mało! Proszę daj mi te dwadzieścia lat, które odrzucił osioł, piętnaście psa i dziesięć małpy.
I tak się stało. Człowiek dwadzieścia lat żyje jak człowiek, później dwadzieścia lat jak osioł, haruje od rana do wieczora. Potem ma dzieci i piętnaście lat żyje jak pies. Opiekuje się domem i je to co mu rodzina zostawi.
Ostatnie dziesięć lat spędza jak małpa, chodząc na czworaka robiąc głupie miny i zabawiając swoje wnuki.
Można?
Można!
aam57 2020-12-14
Świetny aktor...
Zdjęcie ekstra, ja rogale dostaję czasami z Poznania.
Kupione dziś i spakowane, dostanę jutro, takie lubię najbardziej ;)
awangar 2020-12-14
Może choć orzeszki zostały? :)
Ostatni czas wyjątkowo obfity w smutne informacje..:(
helios7 2020-12-15
Świetna kawa, pyszny rogal, fajna fotka. Co do Dnia Małpy - gdy obchodzone są dni zwierząt zawsze myślę o tych, które cierpią w hodowlach przemysłowych i laboratoriach - łza się w oku kręci...
Piotr Machalica udał się wdaleką podróż, podobnie jak inne ofiary Covida. U mnie od listopada do 7 stycznia zamknięte są restauracje, sklepy, usługi - z powagą wszyscy podchodzą i się izolują. Nawet na wyjście z psem czy na zakupy pierwszej potrzeby do marketu (blisko miejsca zamieszkania) wysyła się sms i otrzymuje zgodę - bez tego mandat 300 Euro. Do pracy jeździ się z zaświadczeniem od pracodawcy, min. 50% personelu pracuje zdalnie! W związku z okresem świątecznym otwarto od wczoraj (!) salony fryzjerskie i manicure/pedicure z restrykcyjnymi zasadami obsługi klientów.
Dbając o siebie nie jesteśmy tykającą bombą dla innych. I o tym trzeba pamiętać.