Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Ostrzeżenie!


Mój felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK oraz oczekiwaniem niektórych czytających.


Na wstępie historia z morałem:

Kiedy stoję na balkonie nigdy nie wyrzucam niedopałków*** w dół.

Boję się, że pet-niesiony wiatrem wpadnie do czyjegoś mieszkania , spowoduje pożar, wybuchną butle z gazem i zginie mnóstwo ludzi.

Policja zacznie śledztwo i dojdzie , że to moja wina.

Skarzą mnie na długoletnie więzienie .

Wówczas pokaże mnie telewizja narodowa i wtedy mama się dowie, że palę.


1) Pan premier Mateusz Morawiecki przekonuje nas , że brak węgla, to głównie decyzja Unii Europejskiej.

Że to skutek sankcji, nałożonych na Rosję.

Tak.

Tylko , że termin nałożenia unijnych sankcji obowiązuje dopiero od sierpnia , a premier Morawiecki nałożył embargo (inna sprawa czy słusznie czy nie) i ogłosił polskie sankcje na rosyjski węgiel już w kwietniu.

A dziś zrzuca winę na innych?

A " inni" mają jeszcze czas na wybór sposobu i kierunku, z którego mogą poczynić zapasy węglowodorów w składach i magazynach aż do końca sierpnia.

Teraz znów trwa burza mózgów bezmózgowców i zmieniające się rozporządzenie rządu, dotyczące dopłat do zakupowanego węgla , zanim jeszcze zaczęły tamte obowiązywać.

Czyli chaos.

A przecież sam prezes PiS ma w swojej bezdennej pamięci rozwiązanie , za którym optowała onegdaj dawna Solidarność, której to mieni się on bohaterem co najmniej jak..... Wałęsa.

Wprowadzić kartki na węgiel -(wtedy żądał te na mięso i inne jego przetwory , cukier i alkohol plus słodycze) -a jednocześnie optował by zamknąć sklepy komercyjne dla tych , co mają nadmiar pieniędzy.

Niektórzy i z Was to pamiętają.

Teraz rząd rzeczywiście wprowadza kartki na węgiel.

No bo jak mam to inaczej nazwać?

Zapisałeś się po dopłatę na 3 tony zgłaszając sposób ogrzewania swojego domu do Centrum Ewidencji Emisyjności?

Dostałeś potwierdzenie?

Czekaj na przelew 3000 zł.

Dodatek (kartka na węgiel) będzie przysługiwał gospodarstwom, gdzie głównym źródłem ogrzewania jest piec na węgiel.

Nawet jak nie wykupisz tego węgla, i przepijesz tę kwotę , to nikt ci nic nie zrobi- bo zgodnie z socjalistycznym rozporządzeniem premiera Morawieckiego, kto pierwszy z wspólnoty rodzinnej zgłosi się po przelew-ten go dostanie na swój rachunek.

(Jak wszyscy , to wszyscy. Babcia też).

Tatusiowie i mamusie alkoholicy już "tupią" z radości.

I wiedzą na kogo głosować w 2023 roku.

Dostaną i biedni (trzeba dołożyć jeszcze po 2000zł do każdej tony) i bogaci.
Nie przysługuje tym, co dali się namówić na ekologiczne formy ogrzewania mieszkań (pellet) czy na piece gazowe, a przede wszystkim nie przysługuje milionom obywateli skazanych na dowolnie wysokie rachunki za CO w spółdzielniach mieszkaniowych czy blokach zakładowych wykupionych od tychże zakładów.

Oj zaboli.
Co będzie?
Będzie źle.

Bo chaos w działaniach rządu wywołuje (podkreślam wywołuje!) chaos wśród obywateli państwa.

2) Trzeba było najpierw zapełnić składy, magazyny, podpisać (nie podpisany do dziś - a to dopiero skandal) ) kontrakt na gaz z Norwegią, by zapełnić pusty, dopiero co zbudowany gazociąg "Baltic Pipe" prowadzący do terminala gazowego w Świnoujściu im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego o pojemności ponoć 17,5 mld metrów sześciennych.

Czy ci , na których głosowaliście nie potrafią myśleć propaństwowo, i nie posiadają za grosz wyobraźni jakie będą skutki ich dotychczasowych decyzji?

A mają setki wysoko opłacanych doradców co nie doradzają, lub nie są wysłuchiwani, mają komitety polityczne również z setkami opłacanych kolejnych doradców- i co?

Ano to , co się tu akurat rymuje.

Wiem, ktoś z innej opcji zarzuci mi , że jadę po wybranych członkach tego rządu jak po bruku, ale sami powiedzcie, czy jak Wy planujecie jakieś przedsięwzięcie we własnym rodzinnym gospodarstwie co grozi innymi, niepożądanymi, ale branymi pod uwagę skutkami, to się nie zabezpieczacie?

A co dopiero rząd , który trzyma wszystkie smycze (atuty-wybacz Maniek i Nero ....) w ręku?

No cóż, to też mój rząd, czy chcę czy nie.

Ktoś powie, tak go krytykuję, a teraz oświadczam, że to mój?

Tak.

Bo jak rozmawiam z obywatelem innego państwa, to go nie obchodzą moje zapatrywania polityczne.

O mi mówi - to twój rząd.

Wasz też.

Z tej samej perspektywy.

I tu dlatego muszę się z tym godzić.

3) W ubiegły piątek odmówiono osobie z kręgu mojej rodziny kredytu na zakup mieszkania.

Obydwoje rok po studiach, razem mają dochodu 6700 netto i są na stażu ( służba zdrowia).

Tu skojarzył mi się niezawodny w takich momentach pan Andrzej Mleczko ze swoim rysunkiem.

I do tej sytuacji dojdziemy.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć i wykorzystać w oficjalnej przestrzeni medialnej- które układają się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Legenda***:
Nie palę. Nie paliłem.

Copyright 3 004 @ maska33