Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Mój dzisiejszy felietooon, może również, jak w poprzednich latach, zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK, a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno, negatywne znamiona.

W poprzednim felietooonie tzw edukacyjnym, na poprzednich stronach pokazałem, co będzie się dalej działo w handlu, gdy my, konsumenci, nie będziemy czynnie reagować na oszustwa producentów i sprzedawców w korporacjach handlowych.

Tam na jednej bułce różnica w cenie produktu wyniosła jak się okazało po interwencji - aż 50 gr.

Teraz kontynuując ten edukacyjny mój proceder pragnę Wam pokazać zaczynającą już dominować w przestrzeni nie tylko medialnej bezczelność , potwierdzającą jawne łamanie podstawowego dokumentu Rzeczpospolitej- zwanego... Konstytucją.

Jak wiecie, przykład zawsze idzie z góry.

Przestępcy widzą, że prawo nie jest jednakie dla wszystkich (sprawa afery fakturowej brata komendanta Szymczyka, wcześniej sprawa dwóch wież itd itp) więc zaczynają sobie na wszystkich poziomach łamać to prawo.

W państwie ...prawa.

Przypominam, że artykuł 2. polskiej konstytucji brzmi:

"Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej".

Co to oznacza?

Oznacza, że tak określone nasze państwo, jako państwo prawne –jest koncepcją państwa, w którym obowiązujące prawo ma zawsze pozycję nadrzędną w systemie politycznym.

Wiąże rządzących i wyznacza zakres ich kompetencji.

Inaczej, w państwie prawa organy i instytucje państwowe mogą działać jedynie w zakresie określonym przez to prawo.

Dlatego to prezydent Rzeczpospolitej, jako pierwszy w państwie strażnik Konstytucji, składa na Nią przysięgę.
I członkowie rządu.

Dziś chciałbym Wam przybliżyć fragmenty ostatnio udzielonego wywiadu jednemu z mediów, przez profesora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego im św.Jana Pawła II, Przemysława Czarnka.

Sami po zapoznaniu się z słowami tego pana jeszcze raz przeczytajcie tenże artykuł Naszej Konstytucji.

Oto one:

Red. Sebastian Białach:

"A wracając do mojego pytania, PiS walczył z UE ws. sądownictwa i teraz przyjmujecie na szybko przepisy niezgodne z konstytucją.

Pamiętam, jak jeszcze niedawno politycy PiS chętnie mówili, że Polska wstała z kolan.

A teraz PiS kapituluje".

Przemysław Czarnek:

"Nie ma żadnej kapitulacji. Nie wycofujemy się z ustaw dot. KRS, Trybunału Konstytucyjnego, nie wycofujemy się w całości z przepisów dot. wymiaru sprawiedliwości".

Sebastian Białach:

"Prezydent już jasno dał do zrozumienia, że ustawy w takim kształcie nie podpisze".

Przemysław Czarnek:

"Mam dość bogate doświadczenie, jeśli chodzi o (uwaga!) podpisywanie lub nie ustaw przez pana prezydenta.

Moim zdaniem pan prezydent do samego końca, do złożenia podpisu waży wszystkie argumenty.

Nieraz już to udowodnił. Nie skupiajmy się na tym zatem teraz, bo na razie ustawa musi wyjść z parlamentu i dopiero wtedy pan prezydent będzie ważył wszystkie argumenty i podejmował (uwaga!) suwerenną decyzję".

Sebastian Białach:

"Czy podtrzymuje pan swoje zdanie, że przyjęta przez Sejm ustawa o Sądzie Najwyższym jest niezgodna z konstytucją?"

prof. Przemysław Czarnek, szef MEiN:

"W moim przekonaniu poszczególne rozwiązania tej ustawy mogą budzić (uwaga!) poważne wątpliwości konstytucyjne".

Sebastian Białach:

"Kilka tygodni temu, kiedy pojawiła się nowelizacja w Sejmie, kategorycznie mówił pan, że jest niezgodna z konstytucją.

Podobnego zdania są m.in. prezes NSA i pierwsza prezes SN".

Przemysław Czarnek:

"Zasadniczo nie ma tu żadnej tajemnicy.

Wszyscy widzą, jakie są poszczególne przepisy tej ustawy i jakie są przepisy konstytucji".

Sebastian Białach:
Przyjęcie tej ustawy i odblokowanie środków z KPO to polska racja stanu?

Przemysław Czarnek:
Tak uważam. Dzisiaj tak.

Sebastian Białach:
To dlaczego Zbigniew Ziobro nie jest za polską racją stanu?

Przemysław Czarnek:
Myślałem, że to wywiad z Przemysławem Czarnkiem, a nie Zbigniewem Ziobro.

Sebastian Białach:
To pański kolega z rządu.
Minister sprawiedliwości nie chce środków z KPO.
On nie jest za polską racją stanu?

Przemysław Czarnek:
Tego nie mogę powiedzieć, bo tak nie uważam.
Powtórzę jedynie, że dziś przyjęcie ustawy o SN i odblokowanie środków z KPO jest na wagę złota i to nie dla samych tych środków.

*** ***
Mimo wszystko, kiedy przyszło w końcu polecenie z Nowogrodzkiej, posłowie PiS są już "przekonani" o słuszności kolejnej próby łamania Konstytucji.

Matrix, hipokryzja, sam nie wiem jak nazwać postawę Przemysława Czarnka – polskiego prawnika i polityka, także nauczyciela akademickiego, do tego doktora habilitowanego nauk prawnych, profesora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

W imieniu swego patrona tej uczelni (a przypomnę ponownie , że jest nim św.Jan Paweł II ), tenże profesor zmienia ustrój mojego i Naszego państwa, mając świadomość łamania przy tym konstytucji Rzeczpospolitej, poprzez forsowanie kolejnej już, niekonstytucyjnej ustawy.
Także jako minister edukacji tego rządu !

Łamie tym swoją przysięgę na wierność konstytucji.

I się z tym nawet nie kryje!!!

Nie musicie się ze mną zgadzać.

Jakim Lech Wałęsa był dla niektórych z Was nie wnikam, ale pamiętam, jak w 2015 roku przestrzegał przed rozmontowaniem po kawałku naszego państwa poprzez łamanie Konstytucji Rzeczpospolitej przez Jarosława Kaczyńskiego i jego partię.

I na koniec moje podsumowanie:

Mądrym człowiekiem nie jest ten, co mówi -co wie,

tylko ten, co wie o czym mówi.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję na swój sposób za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej to formie dzielę się opisem z Wami.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Copyright 3657 @ maska33