Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Tytułem wstępu, kim był, skąd przybywa:

https://youtu.be/qqHU-szng0k?feature=shared

Paweł Kukiz i kilku jego ludzi z Kukiz'15 dostało się znów do Sejmu, tym razem z list Prawa i Sprawiedliwości.

Ten polityk i były muzyk zapewnił , że nie wejdzie już do sejmowego klubu PiS.

W swoim życiu ma wiele wiekopomnych dokonań i cały czas ma nadzieję, że dzięki samemu sobie, czyli tzw sejmowemu języczkowi u wagi, ta kariera polityka światowego formatu będzie się dalej -jak dotąd- czyli z górki- rozwijać.

Opłacana z Naszych podatków.

Na pytanie dziennikarza nie pozostawił żadnych wątpliwości co do tego, o co będzie po nieudanych ośmiu latach walczył z ław sejmowych , czyli o ....sędziów pokoju (he,he,) gdzie miał za swoje poparcie reform rządom PiS obiecane przez prezesa nieustające poparcie.

To nieustające znów potrwa kolejne kilka lat.

Czemu?

Bo jak również oświadczył ten przyszły mąż stanu, cytuję: "Będę się bił o sędziów pokoju, czy kwestie referendalne. Te ostatnie mają w programach zarówno PiS, jak i PSL".

I tu tkwi furtka do bycia aż do poselskiej emerytury tym języczkiem, tak dla PSL, jak i dla PiS.

Jednak na zakończenie ten niezależny i walczący z partyjnym podziałem oświadczył:

"Ja , Paweł Kukiz, będę (uwaga!) posłem niezależnym.
Światopoglądowo najbliżej mi do PiS, ale nie chcę być związany klubową dyscypliną. Zawsze głosuję tak, jak każe mi moje sumienie. Będę blisko PiS-u, ale nie w PiS-ie".
Tak wyjaśnił rzecz niewyjaśnialną dla wielu jego fanów, po ostatnich wyborach, Paweł Kukiz.

"Nie zamierzam też brać odpowiedzialności za wszystkie nieprawidłowości z poprzedniej kadencji" -podkreślił przy okazji jakże odpowiedzialnie.
Mądry poseł.
Ma za to mnie, za głupka.

I Ty czytający ten tekst zastanów się, czy i nie Ciebie?

Przypomnę, że porozumienie tak reklamowane przez tego posła jako jego wielkie osiągnięcie dyplomatyczne-dotyczące harmonogramu zgłaszania projektów ustaw z Kukiz-15, nie zostało ostatecznie podpisane przez PiS.

I Kukiz został z tym świstkiem w takiej sytuacji, jak "Jan Himilsbach z angielskim" .

Dobrze scharakteryzował Pawła Kukiza jeden z posłów:

"Deklarowana antysystemowość Pawła Kukiza to tylko pozory, a w rzeczywistości reprezentuje on "klientelizm w czystej postaci".

I wiarę w siebie, , wiarę, ponad wszytko.

Wniosek?

Paweł Kukiz ma "mądrego" spowiednika.

I to by było na tyle.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".
To moja fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Copyright 4460 @ maska33