Kilka słów, o mowie miłości.

Od jakiegoś czasu tak mam, dysponując z wiadomych Wam powodów nadal większą ilością wolnego czasu, jak dziś, że przy smakowaniu kawy wracam w czasie przeglądania internetu do zdarzeń przebrzmiałych (jak to domorosły historyk) i jeszcze raz, tym razem chłodnym okiem spoglądam na przebieg zdarzenia, wyławiając pomijane wtedy przeze mnie tzw "smaczki"...

Oto świeży jeszcze smaczek!

Dziś będzie o mowie miłości w.... praktyce.

Przypomnę, że to będzie mowa wybrzmiewająca z gardeł tzw "prawych i sprawiedliwych "......elit.

Wprowadzenie:

"Dziwny jest ten świat
Gdzie jeszcze wciąż
Mieści się wiele zła
I dziwne jest to
Że od tylu lat
Człowiekiem gardzi człowiek"*** (...)

"Ktoś te wszystkie dziadostwa w Unii Europejskiej podpisywał, ktoś za to wszystko odpowiada" — mówił o swoim przełożonym, o swoim premierze , Mateuszu Morawieckim europoseł , były wiceminister jego rządu, Patryk Jaki.


"Jeżeli tak bardzo negatywnie oceniają to, co się dzieje w naszej formacji, tak krytycznie oceniają kierownictwo to zastanawiam się, co jeszcze robią w Zjednoczonej Prawicy" — też publicznie odpowiedział Jakiemu Michał Dworczyk nazywając partię Zbigniewa Ziobry „rodzajem układu pasożytniczego”.
Pasożyty w "zjednoczonej prawicy"?

Teraz znów wiem, dlaczego do swojej partii, ani do zbudowanego przez siebie rządu, prezes nie przyjmował "wykształciuchów".

Wolał sam, jako żoliborski, jedyny ich przedstawiciel , błyszczeć przed swoim "wyszukanym" elektoratem, jak tu, w przykładowym, prezentowanym przeze mnie fotograficznym materiale, swoim niekwestionowanym intelektem i mową.... miłości.

https://garnek.pl/maska33/37661572

Nigdy wcześniej nie przepuszczałem, że dla poparcia prezentowanych w moim fotoblogu tez, będę cytował też byłego wiceministra sprawiedliwości , a dziś jeszcze europosła- Patryka Jakiego.

Ale te cytaty, to uprawniony zaistniały fakt, z którym moje Adwersarki (jakże od miesięcy milczące) oraz szanowny Adwersarz nawet nie próbują polemizować.

Lepiej przemilczeć lub zignorować.
Jak nie ma dyskusji, wyborcy zapomną.

Tym bardziej, że to po pamiętnym dla wielu "miękiszonie" Zbigniewa Ziobry, czyli ocenie tegoż samego premiera, kolejny już "komplement" skierowany do premiera , od najważniejszego przedstawiciela koalicjanta PiS, już nie zaskakuje.

https://youtu.be/bG-NJZIn16M?feature=shared

A co na to bohater tych słów?
https://youtube.com/shorts/_2p8tdzVfYk?feature=shared

Rozumiem pana prezesa, że po rzuconym w sejmie oskarżeniu w stronę premiera polskiego rządu "Pan jesteś niemieckim agentem" to nie była uwertura do kontynuacji języka miłości- tak podkreślanego w jego wystąpieniach.

"Dziwny ten świat
Świat ludzkich spraw
Czasem, aż wstyd przyznać się
A jednak często jest
Że ktoś słowem złym
Zabija tak, jak nożem" (..)

https://youtu.be/1dLrlepNS_s?feature=shared

To był tak zwany..... CDN.

Czyli "ciąg dalszy następuje".

Czy każdy normalny człowiek nazwie, tych przedstawicieli, byłego polskiego rządu - prawdziwą intelektualną elitą zjednoczonej prawicy?
Jak widzicie tu, na prezentowanej mojej fotografii, ta seria dalej trwa , prawie na każdym kolejnym wiecu, z udziałem tego pana.

Niech pozostanie w moim fotoblogu, jako element swoistego archiwum, dla potomnych.

Podoba mi się także coraz bardziej język prezesa, który oświadcza na przykład, że to "niewielkie przestępcze przedsięwzięcie (a nie osoby wchodzące w skład rządu PiS ) wpadło przez przypadek".

Tak nazywa przestępczy proceder polskiego MSZ- wicepremier ds bezpieczeństwa?
"Przedsięwzięcie...... wpada"?
A do tego przez..... przypadek?

To ordynarne bagatelizowanie przestępstwa.
Przez (ponoć ?) autora "Ustawy o obronie ojczyzny"
Przypadkiem nazywa kontrolę w MSZ , senatora z przeciwnego obozu politycznego?

A do tej pory on , i inni prominenci z PiS wciskali codziennie w mediach narodowi, że to efekt wspaniałej pracy służb specjalnych , pod kierownictwem "kryształowego ministra spraw wewnętrznych, Mariusza Kamińskiego pozwolił przeciąć ten wrzód.

A tu jednak ..przypadek?

Jakiż tylko w tym jednym zdaniu zawarty jest żal, oraz w tym także "znajomość" przez prezesa polskiej gramatyki ( sam się przyznał, że nie zdał do klasy maturalnej przez ocenę niedostateczną z języka polskiego), oraz jakże wybrzmiewające , chociaż skryte osobiste poparcie, dla tego obrzydliwego procederu (handel wizami ).

I teraz , ten autorytet, jest spikerem kandydatów PiS, uciekających przed polskimi prokuratorami, sądami i komisjami śledczymi- do Europarlamentu.
Prawdziwy chichot historii, oraz satyra nadal pisana na polskiego, zasłużonego ponoć uczestnika "Etosu Solidarności".

Czy " o takie Polskie" walczył Lech Wałęsa?

Przypominam, że w swoich felietooonach, nawet tak krótkich jak ten, poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Zdjęcia ilustrujące opisywany problem, wykonałem z ekranu, z relacji w TV Polsat.

Dla wahających się:
Żaden z wymienionych tu panów nie był ani nie jest z mojej bajki.

Legenda***:

"Dziwny jest ten świat" – utwór (stulecia) autorstwa Czesława Niemena, z 1967 roku.

To cały czas trwa.

Copyright @ maska33