Gdy powietrze rześkie, smakuje wybornie.

Gdy powietrze rześkie, smakuje wybornie.

Zgaś ☼

Tekst ten wstawiłem 6 września, o godzinie 21.40.

Od jakiegoś czasu tak mam, dysponując z wiadomych Wam powodów nadal większą ilością wolnego czasu, jak dziś, że przy smakowaniu kawy wracam w czasie przeglądania internetu do zdarzeń przebrzmiałych (jak to domorosły historyk) i jeszcze raz, tym razem chłodnym okiem spoglądam na przebieg zdarzenia, wyławiając pomijane wtedy przeze mnie tzw "smaczki"...

Oto podwójny tym razem, obiecany miesiąc temu, prawie rocznicowy taki smaczek!

Napisany jeszcze w czerwcu.

O zdarzeniu prawie sprzed..... 35 lat.
Ale mającym ścisły związek z tym, co od lat się działo w naszym państwie.

Chciałbym dziś, (jeszcze w czerwcu 2024 roku) przypomnieć jeden z ważnych historycznych epizodów i "zakrętów" w dziejach najnowszej historii Polski.

Wybory parlamentarne w Polsce w 1989 roku (wtedy tak zwane wybory czerwcowe, także-zwane jako wybory kontraktowe, a również -wybory do Sejmu kontraktowego, czyli wybory parlamentarne w Polsce przeprowadzone zostały w dwóch turach , bo 4 i 18 czerwca 1989, w wyniku i na zasadach uzgodnionych w trakcie rozmów pamiętnego Okrągłego Stołu, zwołanego przez generała Jaruzelskiego.

Wybranych zostało 460 posłów na Sejm PRL oraz 100 senatorów do odrodzonego Senatu PRL.

Przypomnę , że wybory i ich niepewny wynik- to data 4 czerwca.

Ileż w tym PRL-u musiało być wolności dla młodych, niezwykle świetliście zapowiadających się na przyszłość naukowców, skoro jeden z nich, raptem dwudziestoletni, tuż przed owymi wyborami dostaje zgodę na (?) pięciodniowy wyjazd do Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich , w celach (uwaga!) "naukowo-turystycznych".

Do dziś męczy mnie męska ciekawość, ale przede wszystkim ciekawość domorosłego historyka, z jakimi to radzieckimi konsultantami wymieniał informacje naukowe ów znany chyba dziś wszystkim -ówczesny młodzieniec.

No bo jak się dowiaduję z oficjalnego życiorysu, ten pan , w 1995 roku uzyskał stopień magistra, na podstawie pracy dyplomowej zatytułowanej:

"Opinie szlachty województw poznańskiego i kaliskiego wobec polityki zagranicznej Rzeczpospolitej , w latach 1587–1611".

Jak się orientuję, (a może się mylę, panie pośle?) województwa poznańskie i kaliskie w tych latach , ani potem, nie należały ani do Rosji carskiej, ani tym bardziej do Związku Radzieckiego.

Więc jeszcze raz: kto był tym majowym, radzieckim, naukowym konsultantem?

A teraz kolejna cegiełka.

Jarosław Kaczyński wskazuje dziś na Mariusza Błaszczaka, na poważnego, według niego, kandydata Prawa i Sprawiedliwości na urząd prezydenta Rzeczpospolitej.

Czy jest wysoki, przystojny, podoba się kobietom i mężczyznom, zna dwa obce języki, (oczywiście te, w swoich butach) ?

Czy brał też udział (jak wymaga to prezes) w wielu konferencjach i sympozjach, oraz konsultacjach, za granicą?? .

Trochę teraz słów o honorowym zachowaniu wskazanego kandydata na przyszłego prezydenta RP:

Otóż jak niektórzy pamiętają, niedawno do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka, a obecnie szefa klubu parlamentarnego PiS.

Chodzi o prywatny akt oskarżenia byłego dowódcy operacyjnego rodzajów sił zbrojnych, pana generała Tomasza Piotrowskiego, który powołuje się na artykuł 212 Kodeksu karnego dotyczący publicznego znieważenia.

Sprawa dotyczy rosyjskiej rakiety, która w grudniu 2022 roku spadła w lesie pod Bydgoszczą, a została odkryta przypadkiem dopiero kilka miesięcy później.

Mariusz Błaszczak oskarżył wówczas generała, że nie poinformował go w grudniu o tym, że rosyjska rakieta wleciała w polską przestrzeń powietrzną.

A teraz o cechach charakteru już nie wymaganych przez prezesa PiS, dla przyszłego prezydenta RP, zwierzchnika Sił Zbrojnych RP:

Przypomnę, że we wrześniowym, ubiegłorocznym spocie wyborczym, minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak pokazał mediom dokument noszący tytuł "Plan użycia Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej , "Warta 00101" , który ja bym i dziś nadal nazwał dokumentem strategicznym, o klauzuli "tajne specjalnego znaczenia", opisującym przyszłe warianty prowadzenia operacji obronnej na obszarze RP.

Operacyjne przygotowanie terenu się nie zmieniło, możliwości wojska dziś są po oddaniu sporej części uzbrojenia Ukrainie, obniżone, a podstawowe założenia operacji obronnej pozostały do dziś podobne.

Taki ma ma przyszły być prezydent?

Przypomnę, że jego poprzednik , Antoni Macierewicz opracował i ogłosił raport, o wojskowych służbach specjalnych, który w języku rosyjskim (nie pytacie czemu?) najszybciej był do zapoznania się z jego treścią, na stronach internetowych........ Federacji Rosyjskiej.

Dochodzenie w sprawie wynoszenia do "domu" materiałów niejawnych raportu , w celu ich tłumaczenia, przez wynajętą rosyjską tłumaczkę, trwa do dziś.

Czegoś jeszcze nie rozumiecie?

Macieju, (pozdrawiam Cię) Ty wiesz na ten temat jeszcze więcej.

I jeszcze jedno , jako swoiste na zakończenie mojego tekstu - podsumowanie.

Idealne , by przekonać fanów Prawa i Sprawiedliwości, nadal czających się w Naszym Garnku.

I to nie moimi ustami, a "ustami prezydenta Dudy", czyli jego rzecznika pana Marcina Mastalerka , o bohaterze mojego dzisiejszego felietoonu -pośle Mariuszu Blaszczaku.

https://www.youtube.com/shorts/iygZMEpUB8c?feature=share

Z ubolewaniem muszę Was poinformować, że ze względów na mój stan zdrowia, muszę znów zastosować kolejną, kilkudniową przerwę, w mojej aktywności w garnku..

Postaram się wrócić w kolejną "miesięcznicę".

Pozdrawiam i dziękuję Wam za zachowanie tradycji , czyli za ponad 1800 odsłon.

Przypominam, że w swoich felietooonach, poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Fotografię wykonałem z jednego z kont platformy X, dawniejszego Facebooka.
Niestety nie mam dziś już możliwości jej wstawić.

Przedstawia ona dokument (podanie-kwestionariusz) wystawiony przez Mariusza Błaszczaka, syna Lucjana i Danuty Smolińskiej, skierowany do Biura Paszportów MSW w Legionowie, nr 22373 , w którym prosi o zgodę na wyjazd do ZSRR w (uwaga!) maju 1989 roku.

Cel?
"Naukowo-turystyczny".

Na kwestionariuszu załączona jest fotografia młodego Mariusza Błaszczaka, z sypiącym się jeszcze pięknym, niewinnym, młodzieńczym wąsem.

Zakładam, że posiadacz oryginału, który wstawił ten dokument do platformy X, dopisał dwa słowa, ("na okres dwa lata") poniewczasie, dlatego i ja odnoszę się do (uwaga!) tej części wpisu, z pewnym dystansem.

Copyright @ maska33

halb09

halb09 2024-08-23

Ja ze swoją przed komputerem:)

pit69

pit69 2024-08-23

Pysznie:)

mpmp13

mpmp13 2024-08-23

Plus 13 i rośnie .

opali

opali 2024-08-23

ech posiedziałabym na dworze przy kawce....

awangar

awangar 2024-08-23

To fakt....u mnie nawet zimno było...:)

pit69

pit69 2024-09-07

Sedno....pozdrawiam:)

henry

henry 2024-09-07

:)

maska33

maska33 2024-09-07

Gwoli uzupełnienia, przypominam, że Sejm zgodził się na uchylenie immunitetu posła PiS, byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka. Z wnioskiem w tej sprawie wystąpił pełnomocnik byłego dowódcy operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych generała Tomasza Piotrowskiego.
Za wnioskiem, o wyrażenie zgody, na pociągniecie do odpowiedzialności karnej Błaszczaka, głosowało 245 posłów, 181 było przeciw, a 7 wstrzymało się od głosu.
Wymagana większość bezwzględna, wynosiła 231 głosów.
Pierwsze koty za płoty, panie pomazańcu ?

datura

datura 2024-09-07

może jednak się coś ruszy :)))

awangar

awangar 2024-09-07

Jak to się ładnie nazywało...wtedy....Cel naukowo- turystyczny.

pit69

pit69 2024-09-09

Będzie się działo.....;)

eewaa55

eewaa55 2024-09-09

:)

dodaj komentarz

kolejne >