No to opowiadam... Co mnie najbardziej wkurzyło? Historia z nadżerką.
Bo gdy kot miał zaatakowaną wargę, ja znowu wkręciłam sobie nowotwór.
Warga wyglądała tak:
https://marnaw102.w.interii.pl/100_5696.JPG
a ja szalałam z rozpaczy. Bo toto się powiększało i ZŻERAŁO kota po kawałku.
Maści, leki, zastrzyki...
Parę tygodni.
Zapytania do BYŁEJ, o co może chodzić - w ścianę.
W międzyczasie wymaz i ziuuu na posiew. Wynik? Gronkowiec pośredni, odporny na większość antybiotyków.
Kot dostał w końcu odpowiedni lek.
Po PIĘCIU tygodniach dostaję odpowiedź na maila od byłej opiekunki: ojej, nadal z tym gronkowcem się męczy?
Miauwa! Nie mogę zabić ot tak. Nie mogę iść siedzieć. Mam koty. Miauwa!
dodane na fotoforum:
tuniax 2014-01-12
Już nie ma śladu po diabelstwie, ale co się nastresowałam... Wystarczyłoby naprowadzenie przez BYŁĄ, ale cóż...
bourget 2014-01-12
najgorsze jest to , ze takie typy moga miec nastepne zwierzeta...do zabawy, jesli beda miec taki kaprys..
Jak zmienic ludzi? jak nauczyc ich szacunku do natury?
Czy nie nalezy dodac tego do szkolnej edukacji?? Juz? Teraz?
puszek 2014-01-13
ożesz miauwa.......daj adres do tej tak zwanej opiekunki.......zmontuję ekipę, pojedziemy.........wytłuczemy.....uuuuups, wytłumaczymy znaczy się, że tak się kotu nie robi.
Mikutek, ty wznoś ślepia i ogon do nieba, że jesteś tam, gdzie jesteś.
Pańcia, tylko spokój..........
zabuell 2014-01-13
tamta sie nie przejmowala, tylko ty durna zawozisz, badasz, jezdzisz, sprawdzasz, leczysz, denerwujesz sie.
a nie mozna zabic jakos po cichutku????
stachs7 2014-01-13
Nie zabijaj,tylko nakop do d...,najwyżej dostaniesz zawiasy....
tuniax 2014-01-13
Dziewczyny, ona już w Norwegii jest. A ja mam nieaktualny paszport... :/
(Na szczęście...)
zabuell 2014-01-14
Masz adres w tej Norwegii? czasem tam jezdzimy na wakacje... i zawsze mamy wielka latarke ze soba... moze posluzyc do innych celow niz oswietlanie ciemnego lasu...
ragata 2014-01-14
Ej tam nie knujcie. Karma sama ją dopadnie. Szkoda prądu na takie nic.. Ja też uwielbiam Twoje koty <i kilka innych.. np. Bourget Bożenki> i ich historie przez Ciebie opowiedziane.. Może jakby nie te historie i te futrzane ślicznoty.. to bym wcale w gar nie zaglądała..
hanita 2014-01-25
ja proponuję bardzo skuteczną roślinę -żyworódkę, stosuje ja na różne skórne problemy, zarówno grzybice, rany, cieżkie zakarzenia. Zarówno dla zzwierząt jak i dla ludzi. \polecam