Moj dzieciak przetrwal najgorsze...przez 2 dni byl sparalizowany...i dopiero od niedawna moge zobaczyc jego lewe oko - balam sie, ze nie bedzie na nie widzial..ale ..udalo sie :)
zosia1 2020-01-12
Minęły chyba 2 tygodnie jak jest u Ciebie, a tu taka zmiana!!!! Nie ten sam kot!!!! Cudny!!!!
kryspa1 2020-01-12
Brak słów na określenie Twojej dobroci i poświęcenia dla zwierząt. Żyj w zdrowiu jeszcze 100 lat!
orioli 2020-01-13
U Ciebie dzieją się cuda. Kociak miał szczęście, a teraz jest w najlepszym z możliwych domów.