Światowy Dzień Roweru

Światowy Dzień Roweru obchodzimy 3 czerwca! Święto zostało ustanowione przez Organizację Narodów Zjednoczonych i obchodzimy je od niedawna, bo dopiero od 2018 roku. Co ciekawe, to dzięki Polakowi to święto zostało wpisane do kalendarza! Leszek Sibilski, były kolarz polskiej kadry olimpijskiej zdobył poparcie 50 krajów! Celem święta jest m.in. promowanie roweru jako ekologicznego środka transportu czy sposobu na poprawienie relacji społecznych.

Wszystkim rowerzystom życzę satysfakcji z każdego przejechanego kilometra i wiatru tylko w plecy!

jairena 2020-06-03

- wszystkim cyklistom, z uznaniem za szybkie kręcenie ...oby jednak z rozwagą, szczególnie na zakrętach / cokolwiek to znaczy/ , bo nie zawsze ten, co peleton wyprzedza potrafi mądrze dystans doceniać i taktycznie swe siły rozkładać. Bo , jak to często zdarza się - zamiast do mety można dojechać do muru , a przecież nie taki cel był zaplanowany . Wprawdzie można ulec ułudom , zapatrzeć się nie na te barwy, nie na te wzorce , lecz zawsze można zastopować , zejść z siodełka i … punkt widzenia zmienić . Na tym polega strategia świetnego jeżdżenia i satysfakcji ze spełnienia / się/ .

eljot60 2020-06-03

Dziękuję. już niedługo wsiądę na siodełko i stopy na pedałach ułożę, nimi zakręcą, aby ruszyć w trasę, która po raz kolejny sprawi mi dużo frajdy. Wszystkich myślących o tym sposobie poruszania się, tej formie aktywności fizycznej, relaksu i spędzania wolnego czasu, zachęcam aby skrócić proces myślowy i szybko przejść do praktyki, bo sezon rowerowy jest już w pełni.

maska33 2020-06-03

Dziś właśnie ruszam do serwisu,by dopasował mi parametry nowego zakupu(zrobiłem sobie prezent na Dzień Dziecka) do mojej postury i możliwości.
Polecam Wszystkim,bez wyjątku tę formę wysiłku fizycznego..
Może być tylko zdrowiej i weselej;-P
A do tego to już tylko nasz osobisty wybór.
Pozdrawiam;-)

asiao 2020-06-03

re: Masz rację helios. Są rzeczy które warto napisać. Pisałam ręczne listy do Ojca do szpitala. Zdążyłam mu napisać to co najważniejsze.

asiao 2020-06-03

Wynalazca bicykla chyba nie przypuszczał, ze jego wynalazek zrobi taką karierę, i stanie się wręcz sprzętem codziennego użytku. Że zejdzie "pod strzechy", i będzie przez długi czas najpopularniejszym pojazdem na wsi :) Że jeździmy rowerem na wycieczki, dla zdrowia dla sportu, to nic, bo takie było właściwie jego przeznaczenie, ale pyszny jest widok wiejskich bab w pełnym stroju ludowych, jadących rowerem na procesję... ;)

arbuz26 2020-06-03

Bardzo ładny wpis :))
Pozdrawiam :))

halka 2020-06-03

A ja spotkałam się z taką ciekawą teorią:
"Rowerzysta jest katastrofą dla gospodarki kraju - nie kupuje samochodu i nie bierze kredytu samochodowego - nie kupuje ubezpieczenia samochodu - nie kupuje paliwa - nie wysyła swojego samochodu do serwisu napraw - nie korzysta z usług płatnego parkowania.Nie powoduje poważnych wypadków. Nie wymaga wielopasmowych autostrad. Nie staje się otyły - jest zdrowy.A zdrowi ludzie nie są potrzebni do ekonomii.Nie kupują leków,nie chodzą do lekarzy,nie korzystają ze szpitali.Nic nie dodają do PKB kraju!
W odróżnieniu,każdy nowy McDonald tworzy co najmniej 30 miejsc pracy - 10 kardiologów,10 dentystów,10 ekspertów od odchudzania oprócz osób pracujących w McDonald.
Wybierz mądrze:rowerzysta czy McDonald? Warto pomyśleć."
/ Racjonalna Polska/

PS.Chodzenie jest jeszcze gorsze...Ci nawet nie kupują roweru:):)

jairena 2020-06-03

- że wspomnę jeszcze pierwszego namiestnika enigmatycznego San Escobaru min. W. , który nowej mieszaninie kultur i ras, oraz rowerzystom i wegetarianom , którzy używają wyłącznie odnawialne źródła energii - powiedział zdecydowanie NIE! :)