Puszczaj, cholercia, no puszczaj!

Puszczaj, cholercia, no puszczaj!

orioli

orioli 2016-10-04

Oj, chyba coś bardzo ciekawego znalazło się przed Tosinym noskiem. Czyżby jakiś pierzak z lotniczym felerem albo jeż wędruje po trawniku? Nie mogę zgadnąć, ale Tosia w najwyższym stopniu zaaferowana, a tu uwięzili na rękach. Wyobrażam sobie, jak wywija ogonem.

kromis

kromis 2016-10-04

Niedotykalska

marrgo

marrgo 2016-10-04

re: przepisiku nie ma... robiłam "na pałę"
maliny, jeżyny, jagody zasypałam cukrem, po tygodniu zlałam sok i w słoju zostawiłam "bagno" czyli owoce w resztce soku, dolałam spiryt i odstawiłam na miesiąc, zamieszałam dolałam wody (bo za mocne było i gęste) i znów odstawiłam.
przefiltrowałam przez pieluchę (tetrową nie pampersa;o) i do butelek... cała filozofia
:o)

effka

effka 2016-10-04

Asz to diabełek mały :)) i te oczyska :))

bourget

bourget 2016-10-04

wkurzona na maksa..

alma65

alma65 2016-10-04

Nie igraj z kotem!!! Prążek by Cię zeżarł ze złości:)

hasedi

hasedi 2016-10-05

Ale ma wku*w w oczach :)))

kromis

kromis 2016-10-05

w oczach, a widzisz kly?
Ja z Toska nie igram, jeszcze z lipca mam slad na rece ;p

hasedi

hasedi 2016-10-05

Widzę te kły..ale małpa...przepiękna..i z charakterkiem:)

lucyrka

lucyrka 2016-10-05

jesoooo jakie oczyska ;))))

zuuzik

zuuzik 2016-10-06

a przy tym drze "ryjka"? to wypisz wymaluj Mańka mojej mamy

zosia1

zosia1 2016-10-08

Czyżby było obcinanie pazurków????
U mnie to tak mniej więcej wygląda:))))

dodaj komentarz

kolejne >