Tak zwana droga "groniem". Sklepy widać w tle, taki spacer trwa minimum 3 godziny (tam i z powrotem plus zakupy), z tym że powrót z zakupami zwykle odbywa się już jeepem z zaprzyjaźnionym kierowcą z dołu.
Jeśli są warunki do wjazdu, oczywiście. ;-)
Aktualnie podobno nie ma.
A tę drogę uwielbiam, z tęsknotą ale i przyjemnością oglądam ją w szufladzie...
O jacie! Zauważyłam, że cudzysłów działa tu już normalnie! Ale fajnie! :-D
dodane na fotoforum:
hellena 2017-01-19
Widok jest prześliczny,ale z podziwem czytam o wyprawie do sklepu,bo to nie na moje nogi,a tak bym chciała:))
janko47 2017-01-19
na taką zimę to ja się piszę...
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego popołudnia..Dużo zdrowia!!
anad60 2017-01-19
Oj jaki widok....dech zapiera !!!
ja to i nawet pół dnia bym tam maszerowała
oczywiście w sklepie na dole jakieś piffka
zakupy i z powrotem do Chatki....dzień udany
nie zmarnowany...hi hi
na Mazurach jak koczowaliśmy na Żaglówce
na Zimnym Kącie to też godzina do wioski
przez las....zakupy i w powrotną drogę...
piffka po drodze znikały... oj znikały
ale piliśmy coby puszek było mniej w plecaku
i w plecy nie uwierały....to były czasy
Serdeczne pozdrowienia Mariolka dla Ciebie :)
taki przyjazny Kierowca to SKARB w takich
warunkach !!!
mariol7 2017-01-19
Hehehe, Danusiu, z tym wypijaniem piwka po drodze ze sklepu to dobry pomysł, też takie miewałam! ;-)
Tylko u mnie trzeba włazić stromo pod górę, a po piwku to jakoś ciężej... ;-)
lidia23 2017-01-19
taką piękną trasą to można iść 3 godziny:)
ale pod warunkiem ,że jest mały śnieg i ładna pogoda;)
a wiadomo,że nie zawsze tak jest..
3 godz..to długo..
to ja aż tak daleko nie mam:P
okolica piękna -zarówno zimą jak i latem:)
jesteś Szczęściarą ,że masz takie miejsce gdzie możesz pojechać:)
sibilla 2017-01-19
Tak tylko troche podobny do Wyspowego......bo wiadomo,ze Wyspowy ladniejszy:):) ;)
zadra 2017-01-19
Z górki po zakupy całkiem przyjemnie zejść, z kolei z wyładowanymi torbami już mniej przyjemnie , chyba że jest ''podwózka'' i dobra pogoda :)
achach5 2017-01-19
Jak już dojdziesz do sklepu ,to musisz się
100 razy zastanowić czy wszystko kupiłaś....
Pamiętasz "Dzieci z Bullerbyn " i fragment jak Anna z Lisą
poszły po zakupy do Wielkiej Wsi ...?
Bez listy zakupów można, kilka razy
wracać po kiełbasę dobrze podsuszoną :)
Dobrej nocy Mariolu :))
atuna 2017-01-19
A mi się łatwiej idzie pod górę, o ile oczywiście plecak umiarkowanie ciąży. Kiedyś byłam na górskiej wycieczce z córką, która litościwie chciała ponieść nasz wspólny plecak, który po krótkiej chwili jej zabrałam, bo jakoś zbyt dziwnie mi się szło bez obciążenia:))
mariol7 2017-01-20
Achach5, uwielbiałam "Dzieci z Bullerbyn". :-)
A teraz schodzę po zakupy z kartką, ale i tak prawie zawsze po powrocie stwierdzam, że jakimś cudem nie dojrzałam i zapomniałam kupić czegoś.
No i następnego dnia potrzebna jest "dogrywka". ;-)
orioli 2017-01-20
Jak zwykle początek drogi wygląda niewinnie. Nic nie zapowiada późniejszych trudności, no może pochyłość powinna dać do myślenia. Pamiętam jednak Twoje perypetie, które opisywałaś kiedyś. Co się tu dzieje na przykład po roztopach.
zosia1 2017-01-22
Widoczek - bajka!!!!
Jak idziesz po zakupy, to nie zapomnij kartki:))))
Ale tak na poważnie, to i podejście z ciężkim plecakiem jest przyjemne.....
grasse1 2017-02-18
bardzo ciekawa galeria, piekne widoki, barwne opowieści, podziwiam i pozdrawiam..