Coś z mojej teczki, okiem Andrzeja Mleczki.

Mój felietooon może zwierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne podobno negatywne znamiona.

1) Wydawali się idealnie dobranym duetem, jednak jak się okazuje, to były tylko pozory.

Z ustaleń „Super Expressu” (wywiad) wynika, że Magdalena Ogórek od dawna miała dość współpracy z Jarosławem Jakimowiczem.

Z tego też powodu dziennikarka od wielu tygodni nie pojawiała się w programie „W kontrze”.

Była tam "tłamszona" przez tego pana.

Profil instagramowy Jarosława Jakimowicza, od kilku lat współpracującego z TVP Info, kolejny raz był blokowany przez administrację platformy.
Jakimowicz już parokrotnie po kontrowersyjnych wpisach tracił dostęp do swoich kont tak na Facebooku jak i Instagramie.

Przypomnę , że jakiś czas temu Jakimowicz na Instagramie skomentował fragment wywiadu, w którym Tomasz Sekielski opowiadał o problemach psychicznych jego żony związanych z tym, że jako reporter wyjeżdżał na obszary konfliktów zbrojnych.

Cytuję:

„BARDZO SIĘ CIESZĘ ŁOBUZIE, ŻE CIERPISZ TY, TWOJA RODZINA, ŻONA za to co zrobiłeś podły łobuzie mojej rodzinie. Ty dziennikarz? Zwykły łobuz, który razem tą kreaturą Krysiakiem próbowali zniszczyć nam życie. Jest jeszcze parę osób np z Uwaga TVN Dorota Pawlak na których ból spokojnie czekam. Za te krzywdy i kłamstwa i manipulacje zasłużyliście” - stwierdził Jakimowicz (zachowana oryginalna pisownia).

Czy ten język nie przypomina Nam języka używanego do komentarzy przez jednego z użytkowników garnka?

Podkreślam, że nie komentuję poruszanego tematu, który stał się tego powodem.

Przypomnę, że ta twarz mediów rządowych (TVP Info), w mediach społecznościowych, m.in. na Wykopie, była autorem screenów z nienawistnymi prywatnymi wiadomościami, które Jakimowicz wysyłał różnym osobom, na Facebooku i Instagramie.

Z TVP Info Jarosław Jakimowicz jest związany od połowy 2019 roku.
Wtedy zaczął pojawiać się regularnie wśród komentatorów w porannych programach „Jedziemy” i „Jedziemy dalej” Michała Rachonia.

Po tym jak na antenie podziękował byłemu ministrowi obrony narodowej Antoniemu Macierewiczowi za postawę , w listopadzie 2019 roku, dołączył do prowadzących cykl „Pytanie na śniadanie extra” w TVP2.

Natomiast latem 2020 wspólnie z Magdaleną Ogórek zaczął prowadzić w TVP Info poranny program „W kontrze”, który na stałe do ramówki trafił jesienią 2020 roku i który był emitowany w soboty i niedziele.

To był przydługi nieco wstęp, ale konieczny.

2) Dziś.

Wadim Tyszkiewicz, urodzony na terenie Białorusi polski senator, opublikował na swoim blogu w serwisie natemat.pl tekst, w którym "przygląda się" Jarosławowi Jakimowiczowi.

Polityk skrytykował "gwiazdę" TVP:

"Czy warto się zajmować Jakimowiczem, gwiazdą PiSowskiego, medialnego ścieku? Boli prawda tego upadłego playboya od siedmiu boleści. Argumentów brak, więc zostają insynuacje i inwektywy" — napisał Tyszkiewicz.

Senator dodał też, że po zmianie władzy kariera takich ludzi, jak Jakimowicz się zakończy.

Nie jest tak warta podkreślenia już nawet kultura poziomu wymiany ciosów między tymi dwoma panami ( psycholog mi kiedyś podpowiadał, że tylko język jakiego używa przeciwnik polityczny jest zrozumiały jemu, więc właśnie takiego należy używać).

Podaję za jednym z portali:

Cytuję:

"Ten wpis (Tyszkiewicza) zdenerwował Jakimowicza, który zdecydował się odpowiedzieć w mediach społecznościowych.
W swoim poście zastosował zabieg, który miał upodobnić tekst do rosyjskiej mowy — co najpewniej jest odwołaniem do pochodzenia Tyszkiewicza.

Jakimowicz napisał (tu zachowana pisownia oryginalna):

"Posłuszaj zanim ja zrobił mój wpis to ja popytał kto ty? ZADUFANY , NASTAWIONY NA SIEBIE KABOTYN , KTÓRY ZROBI WSZYSTKO ŻEBY O NIM MÓWIONO ‼️ (...)
Ty mi dziękuj kanalio bo piszą o tobie dzięki mnie. Widać , że drażni ciebie w moim życiu to co jest twoim marzeniem no , ale niestety nie dla SABAKI kiełbasa".

3) Za to w kontekście fortun (majątków) ludzi związanych z PiS, opisanych ostatnio przez Wirtualną Polskę, na moją uwagę zwrócił tekst , jakim posłużył się ten bohater i gwiazda telewizji Jacka Kurskiego.

"Gwiazda" TVP i "aktor niezawodowy" pochwalił się swoim statusem materialnym.
I tu można poznać (przynajmniej ja) charakter tego człowieka.

"Mam 53 i widziałem cały świat. Moje życie jest piękne. (...) Zarobiłem (uwaga!) uczciwe tyle pieniędzy , że mogę spokojnie nie pracować do końca życia. Mam piękny apartament przy Łazienkach , piękny dom w Hiszpanii , piękne samochody" — wyliczał.

Czemu ta gwiazda telewizji nie pochwaliła się, ile kupiła książek i ile z nich otworzyła by je przeczytać?

Za to chwali się swoimi gołymi pośladkami na jednej z platform?

Taki typ, "dziecko IV RP".

Jeżeli jest się osobą publiczną, mającą w mediach narodowych prawie codziennie wpływ na tę część naszego społeczeństwa , która włącza od rana do wieczora to medium , nie należy wykluczyć, że zmusza się tym samym do oglądania i wysłuchiwania tego człowieka (z którego partnerstwa zrezygnowała nawet Magdalena Ogórek) dając wzorzec dla swoich dzieci i wnuków, jakimi warto zostać w tym kraju w przyszłości.

Jako podsumowanie opisu tej kolorowej postaci- wizytówki "tęczowej" porannej telewizji prezesa z Woronicza przypominam, że ten wzór -zwany gwiazdą TVP , 9 listopada 2019 r., został przez Sąd Rejonowy Warszawa-Praga Północ uznany za winnego „posiadania w celu rozpowszechniania” plików z pornografią dziecięcą.

Sędzia Magdalena Garstka-Gliwa wymierzyła byłemu doradcy polityków karę trzech lat więzienia.

Na mocy ogłoszonego wyroku musiał się także poddać terapii.
Powołani przez sąd seksuolodzy orzekli, że były doradca polityczny i wschodząca gwiazda TVP ma zaburzenia preferencji seksualnych.

Sam zainteresowany nie zgodził się z taką oceną:
"Nie mam żadnych zaburzeń. To jest absolutna bzdura.. Podczas badania, które rzekomo miało potwierdzić moje skłonności pedofilne, miałem kajdanki na nogach i zaufałem seksuologowi".

W sprawie Jakimowicza wpłynęły dwie apelacje.
To dzięki interwencji "sprawnych" prawników powrócił znów jako gwiazda do TVP.

Reszta historii tego pana, według preferencji politycznych zaglądających i czytających- do odnalezienia podczas oglądania TVP Info.

https://youtu.be/x8ccOTZOztI (znalazłem na YT i dopisałem do tekstu w dn. 26.08.)

Przepraszam, że dziś zająłem Wam uwagę takimi pierdołami, ale do tego zmobilizował mnie rysunek niezastąpionego Andrzeja Mleczki.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Zaznaczam, że to nie jest grafika "ściągnięta z netu".

To fotografia rysunku Andrzeja Mleczki, wykonana z zakupionego przeze mnie jednego z wydawnictw.

Copyright 3097 @ maska33