Spór w rodzinie , spór w Polsce?

Spór w rodzinie , spór w Polsce?

Moja dziś krótka "ofertka" , może zawierać treści nie zawsze zgodne z linią rządzącej partii, oficjalną doktryną KK a nawet według kilku osób z Garnka wyczerpywać inne, podobno negatywne znamiona.

Mało kto już pamięta , że Marta Kaczyńska w swoim cotygodniowym felietonie w tygodniku "Sieci" onegdaj postanowiła odnieść się do obowiązującego od 1 stycznia 2022 roku prawa, które pozwoliło w polskich sklepach sprzedawać owady jako żywność.

Jak się okazuje, córka śp. pary prezydenckiej uważa to za znakomite rozwiązanie i wylicza korzyści, jakie płyną z jedzenia robaków.

Inne pokolenie.
I typowy spór , jak to w rodzinie.

No bo jakże ten głos bratanicy prezesa Jarosława Kaczyńskiego wybrzmiewa w kontrze do swojego wuja, tym bardziej, że prezes PiS Jarosław Kaczyński zaczął straszyć "szaleństwem", jak nazywa pozbywanie się mięsa z diety.

Przypomnę, że to TVP i sprzyjające rządowi media zaczęły w czasie kampanii wyborczej przekonywać, że Platforma chce zakazać Polakom jeść mięsa, a w zamian proponuje robaki. UE w 2021 r. uznała bowiem larwy chrząszcza mącznika młynarka za żywność i dopuszczone do sprzedaży jako produkt spożywczy.

Świat zmienia się nie tylko w sześciu pokojach na ulicy Mickiewicza (wymiana co jakiś czas kotów) , ale w Warszawie, Polsce, Europie i całym Naszym świecie.

Bańka informacyjna , otaczająca dotąd prezesa pękła i coraz więcej informacji zacznie z każdym następnym dniem docierać do świadomości tego pana.

Jak dotąd , widzę, że jest wszystkim nowym zszokowanym, co potwierdzają oderwane sensem i treścią od rzeczywistości jego wypowiedzi.

Muszą minąć nawet miesiące, zanim wróci świadomość, że skończyły się pewne przywileje dotąd "należne" prezesowi.

Pierwsze zderzenie z rzeczywistością nastąpiło już w dniu wyborów:

https://twitter.com/i/status/1713851178906267716

Potem marsz po schodach i korytarzach sejmowych, już bez asysty straży sejmowej, z podstawianymi co chwilę pod twarz mikrofonami napastliwych, bo wyposzczonych latami brakiem takich spontanicznych wypowiedzi- dziennikarzy.

Dotąd stojącymi za zaporą nie do przebycia, do tego pana, w tym miejscu.

Nie ma już prawa powtórzyć się taka sytuacja, o której wspomniał tu bohater:

https://www.youtube.com/shorts/k0vZ2-b3mhs?feature=share

W nowym sejmie, myślę, że ten pan będzie odreagowywał swoją przegraną ( przykrywając ją ) poprzez organizowanie zamieszania, awantur, prowokowania drugiej strony do ewentualnej gwałtownej reakcji (jak było to wczoraj w sejmie).

Przypomnę, że dalej w ręku PiS znajdują się media, w tym TVP , której ekipy tylko czekają na materiał , który będzie sugerował, jak nowy marszałek nie radzi sobie z prowadzeniem obrad, a regulamin jest notorycznie łamany.

A stało się wczoraj, dzięki kulturze i stanowczości nowego marszałka, zupełnie inaczej.

A teraz napiszę coś, o czym wspominałem w swoich felietonach wiele razy:

Telewizja publiczna (TVP1 i TVP Info) nigdy nie przeprowadziła w całości transmisji z posiedzeń Sejmu czy Senatu na żywo wtedy, gdy na sali sejmowej decydowały się losy ważnych ustaw, i gdy występowały osoby z ówczesnej opozycji.

Gdy na mównicę wchodził przedstawiciel opozycji, zaraz wyłączano głos i w okienku pojawiała się zaufana osoba (np jeden z braci Karnowskich czy wcześniej pan Wawrzyk,jeszcze nie jako wiceminister, która komentowała akcje sejmową.

Dlatego uważam, że dziś 15.11.2023 roku , widz, dotychczasowy wyborca Prawa i Sprawiedliwości , gdy ujrzy i usłyszy jaką hucpę , a taką awanturniczą atmosferę wywołaną wystąpieniem posła Czarnka czy posła Ziobrę pokaże mu TVP I TVP Info, będzie przerażony i uwierzy, że nowy sejm, po stronie dotychczasowej opozycji to "jedna banda lumpów i niemieckich nieudaczników".

Sprytne.

I pięknie przenosi dyskusję odpowiedzialności pana prezesa za przegrane wybory, na temat awanturnictwa sejmowego , co świetnie przykrywa i odracza niemiłe skutki tej odpowiedzialności w najbliższym gronie prezesa.
Dziś możemy oczekiwać na takie oświadczenia tego pana, oświadczenia jak mniemam, po głębokim namyśle popełnione jak np :

"wyborcy opozycji mają "ciasne" umysły".
Ciasne jak ...buty?
Ciasne jak tłok w tramwaju?

W zamian może, zachowując ten sam poziom intelektualny owej wypowiedzi, należałoby odpowiedzieć, że ten pan ma umysł ..."luźny"?

Jak pewna wydzielina niemowlaka?

Nie musicie się ze mną zgadzać.

Wczoraj obchodziliśmy Święto Seniora.

Zachowania wielu postaci, już seniorów polskiej polityki zasługuje na to, by usunąć się z roli decydentów Naszego losu, ale również powinno uczynić to dla poprawy własnego nadszarpniętego zdrowia, i swojego losu.

Czas odsunąć się od stresu, wysiłku, i wystawiania swojej chlubnej przeszłości na szwank wyzwaniom i krytycznym opiniom młodszego, a zwłaszcza tego całkiem już młodego pokolenia..

https://youtu.be/SFXKGiSTspQ?feature=shared

Zapewniam pana, że w Polsce jest dosyć ludzi mądrych i jeszcze mądrzejszych. A do tego z stosowną do zajmowanych stanowisk -kulturą i skromnością.

Adam Bielan, w wywiadzie w programie "Grafitti" w Polsacie News zapowiedział szukanie nowego języka porozumienia PiS z swoimi wyborcami, bo tamten , z okresu przedwyborczego się nie sprawdził.
Dlatego przegrali.

No to ten język od 2 dnia inauguracji sejmu, słyszany z ust Przemysława Czarnka, Zbigniewa Ziobry, Łukasza Scheibera,- mamy przyjąć już jako... anielski ?

Przypominam, że w swoich felietoonach poruszam także trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu
i dlatego w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie, czytajcie!

To wcale nie przeszkadza w wierze.
Potwierdzam to swoim przykładem.

Copyright 4455 @ maska33

opali

opali 2023-11-15

słuchając wypowiedzi prezesa na temat D. Tuska, jedna myśl mi przeszła przez głowę: biegają po kościelnych uroczystościach, modlą się na każdym kroku.

A gdzie w tym wszystkim jest miłosierdzie i miłość bliźniego?

pit69

pit69 2023-11-15

Robali nie tykam....ale na resztę czekam z niecierpliwością:))Pozdrawiam:)

maska33

maska33 2023-11-15

Łykasz Kolego, tylko nie wiesz o tym.
Wczytaj się w opis produktu.
Oczywiście nie ma tam w składzie robali, ale jest pewna mączka białkowa.
Nawet w niektórych gatunkach pieczywa.
Smacznego!

volta

volta 2023-11-15

Bleee...obrzydliwe łącznie z prezesem !!!

maska33

maska33 2023-11-15

Robak, czyli owad w całości, w sposób oczywisty budzi w człowieku dystans lub obrzydzenie.
Jednak przeobrażony w mączkę-już nie.
W krajach azjatyckich i a niektórych regionach Afryki, owady stanowią 30 i więcej procent dziennej diety.
;-)

asiao

asiao 2023-11-15

Obawiam się, że bańka świadomości tego pana może pęknąć pod naporem rzeczywistości... i nie wiem, jak to przetrwa.

W krajach Azji od zawsze jedzą dziwne rzeczy, np. ryż doprawiony pchłami, jak lubią , niech jedzą, ale ja się na to nie piszę. :)

Wczorajsze obrady w Sejmie były nad wyraz interesujące i pouczające. "P jak Parlamet" zapowiada się na dużo bardziej ekscytujący serial niż "M jak miłość"...

kedil

kedil 2023-11-15

Ciut sfatygowany chrabąszcz majowy (Melolontha melolontha) , ale jadalny.
Alternatywa dla mięsa https://www.smaknarobaka.pl/blog/jedzenie-owadow-alternatywa-tradycyjnego-jedzenia-miesa/.

maska33

maska33 2023-11-15

W moim dorobku fotografa mam i w archiwum tę białkową studnię bez dnia :
https://garnek.pl/maska33/37553310

awangar

awangar 2023-11-15

Beee....okropność patrzeć a co dopiero konsumować.
Luźny umysł- he he..:))
Wczorajszy występ to zapewne inauguracja tego co przed nami, aż się boję takich nieodpowiedzialnych, awanturniczych i mądrych inaczej..

re Dziękuję za ładny muzyczny komentarz.

maska33

maska33 2023-11-15

Jest takie powiedzenie: "Dzwonią, ale nie wiadomo, w jakim kościele".

Ani z literatury, ani z własnych przed laty podróży (szukaj w mojej galerii w https://garnek.pl/maska33/34340033 oraz
w https://garnek.pl/maska33/34308405 a nawet w https://garnek.pl/maska33/34253373 , nie spotkałem nigdzie oferowanej mi potrawy ryżu z ......pchłami.

Za to w Chinach, a nawet w Tajlandii często częstują Europejczyków ryżem obficie przyrządzanym "glutaminianem sodu", nazywanym tam, oraz w Tajlandii "pchłą".
Nie pozwolę, by w mojej galerii opisywano coś, co nie ma miejsca w rzeczywistości..
Stąd to moje sprostowanie owych "pcheł" z ryżem.
Pozdrawiam zaglądających!

awangar

awangar 2023-11-15

Zaglądam i patrzę, czy zszedł już w tej łyżki...;-)
I też pozdrawiam!

edge56

edge56 2023-11-15

Pies to też mięso... (cytat!)
P.S
Dajmy spokój tej dyskusji, nie chcę przytaczać tu co się je i jakim stopniu przetworzone (lub nie) w różnych rejonach świata! "Robaki" to pikuś...

mpmp13

mpmp13 2023-11-15

Był taki premier co stwierdził,że mężczyznę poznaje się po tym jak kończy .Coś w tym sensie . Odchodząca "elita " tego nie potrafi .

dodaj komentarz

kolejne >