Bynajmniej nie chrząszcz.
Trzciniak terkoce w trzcinowisku i uparcie chowa się między badylkami. Na moje szczęście jednak kusi go wyleźć od czasu do czasu na wiechetki i zaśpiewać całemu światu, a przynajmniej najbliższej okolicy.
wojci65 2022-06-15
Re Orioli: Widziałem jak skubnęła listki brzozy.
Miejsce w którym ją spotkałem to typowy las sosnowy. Oddaliła się w kierunku lasu sosnowego, poprzerastanego w większym stopniu liściastym. Las nie jest bardzo duży, jakieś 2 x 4 km, są w nim miejsca mocno podmokłe i pozarastane, ale otoczony wsiami, o typowe łąki niełatwo.
Niedaleko od miejsca gdzie teraz spotkałem klępę, w ubiegłym roku znalazłem łopatę, więc musi tu bytować jakaś populacja łosi.
maska33 2022-06-16
Tu widać jak idealnie współgra ze sobą flora i fauna.
Po prostu piękna fotografia.