wyciagnelam malucha spod kol samochodow...

wyciagnelam malucha spod kol samochodow...

...to nie sa zarty...nie tak dawno jedna z naszych ratowniczek zostala zabita, bo zatrzymala auto na awaryjnych i wyszla, zeby ratowac rannego szopa pracza...ja robie to prawie codziennie...dzisiaj zobaczylam trzepoczacego sie na srodku drogi mlodego ptaka - jego rodzice fruwali rozpaczliwie nad nim probujac mu pomoc...jak sie jedzie ponad 100km/g i pelno samochodow w obie strony, to zatrzymanie takiego ruchu nie jest pozbawione ryzyka..ale udalo mi sie sciagnac dzieciaka , wlalam mu troche wody do dzioba i odstawilam daleko od szosy...niektorzy kierowcy po prostu morduja wszystko co na drodze...hamowanie dla zwierzat jest uwazane za niebezpieczna glupote..no coz...moja glupota jest nieuleczalna.. :)

zosia1

zosia1 2019-06-28

Ciekawa jestem, czy mamusia zaopiekowała się maleństwem....
Bożenko, ludzie są wszędzie tacy sami - żebyś widziała, ile piesków szuka właścicieli w wypoczynkowych miejscowościach... Albo bezdomne błąkają się po lasach, bo jakiś idiota spuścił psa w lesie ze smyczy

krycha2

krycha2 2019-06-28

...godne uznania poświęcenie dla ratowania ptaszka czy innego zwierzaczka...Dużo zwierząt widuję zamordowanych na naszych drogach...wczoraj zaledwie omijałam leżącego jeża...nikt go nie zabrał z jezdni a i ja nie mogłam się zatrzymać bo na "ogonie" siedziała mi ciężarówka...na wiejski drogach widuje się koty i pieski również...
Mieszkam na terenach leśnych i kiedyś sąsiad "chwalił" się,że potrącił sarenkę a ta jak oszalała pognała do lasu...Na tę wiadomość poszliśmy z mężem szukać jej bo ta gonitwa to gonitwa zszokowanego zwierzęcia ale niestety nie znależliśmy biedaczki...może zaszyła się w gąszczu i tam nie dotarliśmy...Teraz u nas mniej zwierzyny bo trwa wycinka drzew...na szczęście sadzą nowy las...Pozdrawiam ...

bourget

bourget 2019-06-28

Zosiu - mamusia i tatus ptaszka nie spuscili mnie z oka na sekunde!!!Darly sie jak oszalale, kiedy postawilam go w trawie kilka metrow od szosy wrzaski ucichly...mysle, ze "dawaly sobie dzioba" z dzieckiem ;)

atuna

atuna 2019-06-28

U nas niedawno wstawili do neta film jak facet podjechał do prawdopodobnie potrąconego już wcześniej psa i mówi do niego - rusz się, ponieważ pies nie miał jak się ruszyć przejechał po nim. Mimo ostrzeżenia, że film drastyczny, obejrzałam go i już go nigdy nie zapomnę. Pies skonał.

Re: to była inscenizacja z okazjo 680 rocznicy urodzin cesarzowej Anny Świdnickiej przedstawiająca bitwę z Czechami o Księstwo Świdnickie i zaślubiny Anny z Cesarzem Karolem IV Luksemburskim.

betaww

betaww 2019-06-28

Bożenko......Obys nigdy z tej "głupoty" sie nie wyleczyła Amen....***

romta63

romta63 2019-07-08

Wielkie serce dla każdej istoty to takie rzadkie ! Pozdrawiamy z bandą ;)

marrgo

marrgo 2019-07-09

i za to cie wszyscy kochamy! :***

dodaj komentarz

kolejne >